Cenckiewicz i Tusk kibicują Lechii Gdańsk
Pprof. Cenckiewicza i premiera Tuska łączy miłość do tego samego klubu piłkarskiego. Obaj kibicują Lechii Gdańsk. Warto dodać, że zagorzałymi fanami tej drużyny są też prezydent Karol Nawrocki i były prezes TVP, Jacek Kurski, który był nawet w przeszłości prezesem "zielono-białych".
Lechia wygrzebała się ze strefy spadkowej
Dla wszystkich sympatyków Lechii, niezależnie od opcji politycznej początek obecnego sezonu Ekstraklasy był bardzo trudny. Ekipa z "Trójmiasta" rozgrywki 2025/26 zaczynała z minusowym kontem punktowym. Podopieczni Johna Carvera długo zajmowali miejsce w strefie spadkowej.
Tusk nie wierzy w piłkarzy Lechii
Lechia w ocenie wielu ekspertów jest klubem, który w tym sezonie będzie miał poważne kłopoty z utrzymaniem się na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce. O sytuacji gdańskiego klubu w tabeli w pogawędce na Westerplatte rozprawiali Tusk i Cenckiewicz. Szef BBN dwa miesiące temu w rozmowie z Krzysztofem Stanowskim w "Kanale Zero" ujawnił jej szczegóły. Profesor zdradził, że premier polskiego rządu nie wierzy w utrzymanie "zielono-białych" w Ekstraklasie.
Tusk zbyt szybko postawił krzyżyk na Lechii
Jak się okazało po zakończeniu pierwszej części sezonu Tusk zbyt wcześnie postawił krzyżyk na piłkarzach swojej ukochanej drużyny. Lechia najgorsze chyba ma za sobą. Wygrzebała się ze strefy spadkowej i po 18. rozgranych meczach zajmuje 13. miejsce w tabeli Ekstraklasy.
Wydaje się, że po dobrze przepracowanej zimie ekipa z Trójmiasta ma spore szanse na utrzymanie. Sporo będzie zależało od tego, czy w Gdańsku zostanie Tomas Bobcek. 24-letni Słowak z 13. golami na koncie jest liderem klasyfikacji strzelców. Jego transfer do innego klubu byłby wielkim osłabieniem dla ekipy, której kibicują Cenckiewicz i Tusk.