O wulkanach na Tytanie zrobiło się głośno zaledwie w zeszłym roku, kiedy badająca Saturna sonda Cassini przysłała na Ziemię zaskakujące zdjęcia księżyca tej planety. Sugerowały one, że na powierzchni Tytana znajdują się struktury, które wyglądają jak gigantyczne lodowe stożki.

Reklama

>>> Przeczytaj o lodowych wulkanach na Tytanie

Powierzchnia globu, na której panuje temperatura -180 st. C., jest najprawdopodobniej pokryta lodem. Jednak co jest niżej - nie wiadomo. Zmiany w tempie kręcenia Tytana sugerują, że wgłębinach planety może kryć się ocean.

Najnowsze fotografie przesłane przez sondę Cassini przeanalizował Randolph Kirk z amerykańskiego Geological Survey. Podczas trwającej w Teksasie Lunar and Planetary Science Conference zaprezentował trójwymiarowe wizualizacje obszaru zwanego Hotei Arcus. Sugerują one, że w tym regionie Tytana wznoszą się 200-metrowe lodowe wieże. Zdaniem badacza mogły one powstać tylko poprzez erupcję mulistej wody i amoniaku.

Reklama

Niestety jest niemal pewne, że na powierzchni księżyca nie ma żadnym żywych organizmów. Co innego w głębinach. "Kto wie? Tam może istnieć życie" - mówi Kirk.