Zdaniem astronomów cienka mgiełka to kolejny dowód na to, że w atmosferze Plutona coś się dzieje. Procesy mogą być podobne do naturalnego obiegu wody w przyrodzie na Ziemi. Prawdopodobnie w grę wchodzi jakaś egzotyczna forma lodu.
Mgła na Plutonie ma kilkanaście warstw. Grubość atmosfery sięga ponad stu kilometrów.
Sonda New Horizons już wcześniej nadesłała zdjęcia gór, równin i żlebów na powierzchni Plutona. Statek przeleciał obok tej karłowatej planety w lipcu, zrobił tyle zdjęć, że ich ściąganie potrwa jeszcze rok.