Choć redaktorzy tego szacownego periodyku okrzyknęli odkryte przez Hiszpanów kości mianem najstarszych w Europie, trzeba pamiętać, że w zeszłym roku, też na łamach "Nature”, został opisany inny przedstawiciel rodzaju Homo, który 1,8 mln lat temu zamieszkiwał tereny dzisiejszej Gruzji. Geograficznie kraj ten należy do Europy, choć położony jest na jej dalekich, południowo-wschodnich krańcach.

Reklama

Szczątki sprzed 1,2 mln lat odkopano w rejonie Atapuerca w Hiszpanii. Badaniami kierowało dwóch uczonych: prof. Jose Maria Bermudez de Castro z Centro Nacional de Investigacion sobre Evolution Humana oraz prof. Eudald Carbonell z Universitat Rovira i Virgili. W jaskini o nazwie Sima del Elefante natrafili oni na fragment kości żuchwy, kilka zębów oraz 32 bardzo prymitywne kamienne narzędzia.

Naukowcy nie mają wątpliwości co do tego, kogo udało się znaleźć. "Skamieniałość ta należy do gatunku Homo antecessor" - wyjaśnia nam prof. Jose Maria Bermudez de Castro. "Sama żuchwa jest zbyt małym fragmentem, by na jej podstawie stwierdzić to ze 100-proc. pewnością. Jednak przypisanie jej do tego gatunku jest jedynym logicznym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę niektóre z jej cech oraz miejsce odkopania. Jaskinia, w której ją odkryliśmy, znajduje się koło stanowiska Gran Dolina, gdzie w 1994 r. znaleźliśmy po raz pierwszy skamieniałe kości Homo antecessor. Najstarsze dotąd odkryte kości tego gatunku liczyły sobie 900 tys. lat, najmłodsze zaś ok. 800 tys". - tłumaczy archeolog.

Homo antecessor to nazwa nadana przed hiszpańskich odkrywców hominidom znajdowanym w Atapuerca. "W Europie mamy bardzo niewiele pozostałości tego gatunku" - przyznaje prof. Bermudez. "Są to nasze znaleziska z Gran Dolina oraz kości z Włoch. Te ostatnie także liczą ok. 900 tys. lat" - opowiada archeolog, ale zaraz dodaje: "Według naszej interpretacji przodkowie naszych hominidów przywędrowali do Hiszpanii wzdłuż europejskich wybrzeży Morza Śródziemnego. Początek ich podróży miał oczywiście miejsce w Afryce. Na pozostałości tych afrykańskich emigrantów sprzed 1,7 mln lat natrafiono w Gruzji na stanowisku Dmanisi".

Jakie jest jednak miejsce Homo antecessora w naszym drzewie genealogicznym? Najmłodsze jego szczątki pochodzą sprzed 800 tys. lat, podczas gdy najstarsze znane kości Homo sapiens mają niecałe 200 tys. lat, a na dodatek znaleziono je w Afryce, gdzie nie było antecessora. Zapełnienie tej luki jest wielkiem wyzwaniem dla uczonych. Kolejne ważne pytanie: kto był ostatnim wspólnym przodkiem Homo sapiens i neandertalczyków, którzy pojawili się ok. 250 tys lat temu? Dane genetyczne wskazują, że takie wspólne ogniwo naszej ewolucji istniało. Niestety nie można sięgnąć po badania DNA, by sprawdzić, czy był to np. Homo antecessor, gdyż materiał genetyczny nie jest w stanie przetrwać w skamieniałościach sprzed setek tysięcy lat.

W swych wcześniejszych pracach zespół hiszpańskich badaczy sugerował, że tym ogniwem mógł być właśnie Homo antecessor. Jednak według prof. Bermudeza wobec znalezisk przesuwających czas występowania Homo antecessora w tak odległą przeszłość jak 1,2 mln lat temu hipotezę tę należy odrzucić. Obecnie zespół hiszpańskich archeologów i antropologów bada podobieństwa między Homo antecessor a Homo heidelbergensis - nieco młodszym gatunkiem z rodzaju Homo. Ten ostatni jest lepszym kandydatem na owego wspólnego przodka ludzi i neandertalczyków, gdyż zamieszkiwał Europę oraz Afrykę od ok. 500 tys do ok. 250 tys. lat temu. Jednak kwestia wzajemnego pokrewieństwa obydwu tych gatunków nie jest na razie jasna. "Potrzeba więcej informacji, więcej badań, więcej wykopalisk" - zaznacza prof. Bermudez. "Dane genetyczne popierają teorię o wspólnym przodku neandertalczyków oraz naszych bezpośrednich przodków, ale pytanie brzmi: jaki to był gatunek oraz gdzie żył: w Afryce, na Bliskim Wschodzie, a może w Europie? Tego dalej nie wiemy".

p

Reklama

Nie znali ognia i nie gardzili ludzkim mięsem

KATARZYNA TEKIEŃ: Jak wyglądał Homo antecessor?
ANDREU OLLE*:
Dotychczasowe a href="https://www.dziennik.pl/tagi/badania" title="Badania">badania
różnych szczątków pochodzących z różnych okresów dowodzą, że był stosunkowo wysoki. Osobnik płci męskiej miał około 160 cm wzrostu i ważył około 90 kg. Prawdopodobnie był praworęczny.

Co wiemy o życiu przedstawicieli tego gatunku?
Niestety bardzo niewiele. Z całą pewnością wiemy, że Homo antecessor posługiwał się narzędziami. Oprócz jego szczątków znaleźliśmy w jaskini Sima del Elefante 32 bardzo prymitywne przyrządy wyciosane z lokalnej skały - rogowca. Były używane głównie do porcjowania mięsa, a także do wykonywania otworów w kościach zwierzęcych w celu wyssania z nich szpiku. Wiemy również, że Homo antecessor nie znał ognia.

Czy Homo antecessor nosił jakieś okrycia ze skór, by chronić się przed zimnem?
Nie znaleźliśmy na to dotychczas żadnego dowodu, ale nie jest to wykluczone.

Były to stworzenia mięsożerne. Na jakie zwierzęta polowały?
Obok nowo odkrytych szczątków Homo antecessora odnaleźliśmy kości m.in. bizonów, jeleni i niedźwiedzi. Analiza szczątków Homo antecessora pochodzących sprzed 800 tys. lat wskazuje na to, że praktykował on też kanibalizm.

Czy istoty z gatunku Homo antecessor komunikowały się ze sobą za pomocą jakiegoś języka?
Wiemy, że słyszały dźwięki o podobnej częstotliwości, co Homo sapiens. Może to być dowód na to, że znały jakiś język.

*Andreu Olle, paleontolog z Uniwersytetu Rovira i Virgilli w Terragonie, jeden z autorów pracy na temat Homo antecessora w najnowszym „Nature”.