W ramach badań naukowcy dokładnie przeanalizowali informacje dotyczące życia ponad 4,5 tysiąca słoni. Były to zwierzęta żyjące w europejskich ogrodach zoologicznych, a także słonie zamieszkujące afrykański Park Narodowy Amboselli (Kenia) oraz farmę Timber Enterprise (Myanmar, dawna Burma), gdzie zwierzęta pracują przy przenoszeniu kłód drewna.

Reklama

Jak się okazało, żyjące w niewoli słonie afrykańskie dożywały średnio 19. roku życia. Ich dzicy pobratymcy - 56. Nawet gdy w zestawieniu uwzględniono słonie zamordowane przez kłusowników, okazało się, że średni wiek jaki osiągają wolno żyjące zwierzęta, przekracza 36 lat.

Z kolei wskaźnik umieralności wśród młodych słoni azjatyckich urodzonych w niewoli był dwa do trzech razy wyższy niż wśród tych, które przyszły na świat na terenie farmy.

Zdaniem naukowców tym, co negatywnie wpływa na kondycję słoni, są ciasne wybiegi, tucząca dieta oraz brak ruchu. Ponadto żyjące w zoo zwierzęta są też narażone na silny stres, spowodowany m.in. rozłąką ze stadem.

Badacze zwracają uwagę, że przyczyną śmierci młodych osobników często jest przeprowadzka z jednego zoo do innego ogrodu.

Alarmujące wyniki badań opublikowano na łamach pisma "Science".

Na wolności ssaki mają się znacznie lepiej.