Bąblowica objawia się powstaniem cysty zawierającej larwy. Gdy cysta rośnie, naciska na narządy i powoduje bóle oraz zmiany przypominające nowotwór. Nieleczona, może prowadzić do śmieci. Wyleczenie możliwe jest dzięki chirurgicznemu usunięciu cysty z otaczającą tkanką – nim pęknie i pasożyty się nie rozprzestrzenią. Tymczasem zapobiegnięcie tej chorobie jest bardzo proste!

Reklama

Czym można się zarazić jedząc niemyte owoce?

Coraz cieplejsza pogoda sprawia, że w lesie zaczynają pojawiać się różnego rodzaju owoce. Podczas spaceru można natknąć się na poziomki, jeżyny czy jagody. Lasy Państwowe alarmują jednak, że w owocach mogą znajdować się niewidoczne gołym okiem, a zarazem bardzo groźne dla zdrowia jaja tasiemca.

Jak wyjaśniają leśnicy, jaja tasiemca rozprzestrzeniają lisy, które same mogą być zarażone tasiemcem bąblowcem. W ich odchodach znajdują się wówczas larwy, które mogą trafić na jagody czy poziomki, które zbieramy i zjadamy.

"Kuszą nas swoim kolorem, zapachem i smakiem. I bardzo dobrze — przecież to totalnie naturalne owoce, bez nawozów, oprysków i modyfikacji. Jednak zanim je zjemy, musimy pamiętać o jednej, podstawowej, bardzo ważnej i prostej rzeczy — mianowicie, żeby przed zjedzeniem koniecznie je umyć!" — piszą w mediach społecznościowych Lasy Państwowe. We wpisie apelują, by przed zjedzeniem owoców dokładnie je umyć. Pozwoli to nam uchronić się przed bąblowicą.

W przypadku bąblowicy z połkniętych jaj tasiemca w jelicie człowieka wykluwają się pasożyty, które przechodzą przez błonę śluzową jelita i dostają się do wątroby, gdzie większość się zagnieżdża. Część z nich dostaje się do krwiobiegu i z prądem krwi przemieszcza się do różnych układów i narządów. "Inwazja larw Echinococcus granulosus prowadzi do powstania pojedynczych lub (rzadziej) mnogich, jednokomorowych torbieli w wątrobie (60 proc.), w płucach (20 proc.), rzadziej w śledzionie, mózgu, kościach" — czytamy.

Reklama

"Opanujcie się"

Przy bąblowicy wielokomorowej narządem docelowym jest wątroba. Wówczas powstają w niej liczne drobne pęcherzyki, a powstała zmiana przypomina guz. Zdarza się, że bąblowiec wielokomorowy przekracza granice wątroby i zajmuje okoliczne narządy.

"Dlatego, zanim skusicie się na cudowne owoce prosto z krzaczka — opanujcie się (choć bardzo trudno oprzeć się jeszcze ciepłym i słodkim od słońca owocom, dajcie sobie chwilę, umyjcie je i następnie spokojnie i bezpiecznie spożywajcie" — apelują leśnicy.

Bąblowica – jakie daje objawy?

Zarażenie bąblowicą prowadzi do powstania pojedynczej cysty. Najczęściej ma to miejsce w wątrobie, płucach lub mózgu, przy czym, jak wspomnieliśmy wyżej, może dojść do rozsiewu larw w innych narządach. Z tego względu choroba może mieć zróżnicowany przebieg – w zależności od lokalizacji pasożyta w organizmie.

Bąblowica jednojamowa w wątrobie początkowo ma przebieg bezobjawowy. Dopiero po około 10-15 latach dochodzi do pojawienia się pierwszych objawów wśród których może być: żółtaczka, bóle nadbrzusza, zmęczenie, utrata masy ciała czy powiększenie wątroby. Z uwagi na to, że nieleczona choroba powoduje niszczenie zdrowej tkanki wątroby, może ona prowadzić do śmierci.

Objawy ściśle związane są z lokalizacją cysty umiejscawiają się najczęściej w wątrobie, płucach, nerkach, śledzionie, a także w ośrodkowym układzie nerwowym i kościach. Chory odczuwa bóle oraz ucisk na narządy. O ile cysty w wątrobie mogą dać objawy żółtaczki, te w płucach mogą powodować duszności i krwioplucie, a w nerkach – krwiomocz. Jeśli larwy umiejscowiły się w mózgu osoba zakażona może odczuwać bóle głowy i zaburzenia psychoneurologiczne.