Trwa ładowanie wpisu

Dlaczego niektóre kraje rezygnują ze szczepionki AstraZeneca?

Wydaje mi się, że decyzje kilku krajów o wstrzymaniu szczepień szczepionką AstraZeneca są to decyzje populistyczne. […] Dlatego, proszę Państwa, że zasada jest taka: wszystkie szczepionki - tak, jak wszystkie leki, mają działania niepożądane. Wszystkie szczepionki wykazują te niepożądane odczyny poszczepienne - bo to są działania niepożądane dla szczepionek, które powodują, że czasami możemy wyodrębnić grupę pacjentów, którzy są pacjentami szczególnego ryzyka. Ich trzeba szczególnie obserwować, a w najgorszym przypadku: nie podawać im tej szczepionki – wyjaśnia Borkowski.

Reklama

EMA ogłasza, że szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna

Reklama

Wg mnie, decyzja Europejskiej Agencji Leków będzie następująca: szczepić się szczepionką AstraZenca, ponieważ korzyści przeważają nad ryzykiem – podkreśla Borkowski.

Nie wykluczam, że EMA [European Medicines Agency] idąc populistycznie, powie, że ludzie, którzy mają problemy z chorobami zakrzepowo-zatorowymi nie powinni brać tej szczepionki. Dlaczego mówię o populizmie? Bo 6 lat temu, Europejska Agencja Leków poinformowała publicznie w swoim komunikacie, że doustne hormonalne środki antykoncepcyjne powodują ryzyko choroby zakrzepowo-zatorowej. To ryzyko jest stukrotnie wyższe niż w przypadku szczepionki AstraZeneca. Nie słyszałem, żeby jakiś kraj się oflagował, żeby jakiś rząd powiedział: nie używamy hormonalnych środków antykoncepcyjnych. To nie jest jedyny przykład leków, po których występują problemy zakrzepowo-zatorowe.

Która szczepionka na koronawirusa jest najlepsza?

Reklama

Wszystkim moim pacjentom, mówię w bardzo prosty sposób. Na pytanie: „doktorze, która szczepionka jest najlepsza?” odpowiadam: „każda, którą weźmiesz szybko”.

Dlaczego szybkie szczepienie jest kluczowe dla zahamowania pandemii?

Dlaczego jest ważne branie szybko szczepionki? Dlatego, żeby zmniejszyć ilość hospitalizacji z powodu COVID, bo szpitale się zatkają i inni pacjenci, którzy muszą być hospitalizowani zostaną pozostawieni sami sobie. Kolejny powód: żeby zmniejszyć ilość zgonów. Trzeci powód, o którym się mało mówi: żeby wyhamować mutacje. […] Jeżeli koronawirus dostanie się np. do moich górnych dróg oddechowych, to zacznie się namnażać, czyli replikować. Jak się będzie replikował, to będzie mutował. Boimy się, żeby nie pojawiła się mutacja – dzisiaj mamy 16 tysięcy mutacji, która spowoduje, że chorzy będą umierać nie: 50 razy częściej, tylko: 100 razy częściej, bo to jest ogromny problem.

Dr nauk farm. Leszek Borkowski - były prezes Urzędu Rejestracji, farmaceuta z 45-letnim stażem, ekspert ds. farmakologii klinicznej, założyciel i prezes Fundacji "Razem w Chorobie", pacjent onkologiczny.