Jakie wydarzenia miały na to wpływ? W sierpniu, mimo okresu wakacyjnego, polityka koncentrowała się wokół spraw międzynarodowych: tarczy antyrakietowej USA i konfliktu w Gruzji. Nie obyło się bez protokolarnych wpadek i ambicjonalnych przepychanek ze strony otoczenia prezydenta i premiera przy podpisywaniu umowy z USA. To Platformie udało się jednak przekonać opinię publiczną, że tarcza jest jej sukcesem.

Reklama

Prezydent Lech Kaczyński mocno zaangażował się na rzecz obrony integralności terytorialnej Gruzji i wsparcia dla Micheila Saakaszwilego. PO razem z premierem zajęła stanowisko bardziej zdystansowane. Przed szczytem UE w tej sprawie między premierem i prezydentem doszło do otwartego konfliktu o stanowisko, jakie zająć ma Polska i skład naszej delegacji. Osiągnięty w końcu kompromis nie zatarł jednak wrażenia braku porozumienia dwóch najważniejszych ośrodków politycznych.

Tym bardziej że pierwsza sesja Sejmu po przerwie też upłynęła pod znakiem ostrych kłótni. Spór o odpowiedzialność za los polskich stoczni, płomienne wystąpienie Zbigniewa Ziobry w sprawie własnego immunitetu, organizowana przez PiS konferencja Wolnych Związków Zawodowych bez udziału Lecha Wałęsy - wszystko to mogło złożyć się na niewielką, lecz wyraźną wygraną PO, która umocniła swoje pierwsze miejsce w rankingu.