Ogłoszenie, które ukazało się w prasie, wywołało w PiS prawdziwą burzę. Prezes Jarosław Kaczyński stwierdził nawet, że Donald Tusk sprowadził poziom polskiej polityki do chlewu.
>>> PO uderza w PiS świńskim zadem
Jednak Nowakowi plakat się podobał. "To nasza odpowiedź na agresję prezesa PiS i jego przyjaciół. Chcieliśmy pokazać, jak może wyglądać nasza odpowiedź" - podkreślił w TVN24. I dodał: "Nie obrażałbym się na polską trzodę chlewną".
>>> Szed PiS: PO zeszło do poziomu chlewu
Szef gabinetu politycznego premiera podkreślił także, że podziękowanie dla Lecha Kaczyńskiego – które Donald Tusk wypowiedział wczoraj na Wawelu - były jak najbardziej szczere. "Wiem, że prezydent będzie trwał w przekonaniu, że to robota PR-owców. Przykro mi. Słowa premiera płynęły z głębi serca, bo premier miał jak najlepsze intencje".