Zachowanie posłów Samoobrony jest tym dziwniejsze, że Witaszek chce dogodzić posłom jak nikt! Oprócz tłustej polskiej kuchni, obiecuje, że będzie zaciekle walczył, by w sejmowej restauracji był alkohol! "Po co posłowie mają kombinować, jak przemycić go do pokoju?" - kpi były poseł.

Czy posłowie z Samoobrony rozpoczną głodówkę w proteście przeciwko wydzierżawienu przez Witaszka sejmowego lokalu? O tym w dzisiejszym "Fakcie".