"Kościół pragnie przeprosić za postawę tych swoich członków, którzy w latach komunistycznego bezprawia zawiedli pokładane w nich nadzieje. Z pokorą i odpowiedzialnością, pragniemy przeprosić za działania tych duchownych, którzy przekroczyli dopuszczalne granice współpracy z władzą" - pisze lubelski metropolita.

Dodaje także, że słowa te nie odnoszą się do tych duchownych, wobec których niesprawiedliwie tworzy się atmosferę podejrzeń. "Mimo że najlepsze lata życia poświęcili bez reszty Chrystusowi, dziś bywają nierzadko pomawiani jedynie na podstawie zapisków esbeka walczącego z Kościołem" - pisze abp Zyciński.

Reklama

List arcybiskupa można znaleźć na stronach internetowych lubelskiej kurii.