"To nie będą rokowania polityczne. To będzie dwugodzinna rozmowa, w której pewnie będziemy reprezentowali odmienne punkty widzenia na polską rzeczywistość" - tłumaczy Jarosław Kaczyński.
O czym będą rozmawiać politycy? Jednym z tematów na pewno będą wcześniejsze wybory. "Namawiamy premiera na rozwiązanie Sejmu" - przyznaje Zbigniew Chlebowski (PO) w rozmowie z Polskim Radiem. "Od dłuższego czasu Platforma Obywatelska uważa, że rządy PiS, Samoobrony i LPR źle służą Polakom" - mówi.
Wicepremier Ludwik Dorn (PiS) nie ukrywa, że możliwe są wcześniejsze wybory, ale na razie nie ma takiej konieczności. Dorn popiera pomysł dyskusji na ten temat. "Sytuacja, w której premier i przywódca największej opozycyjnej partii nie rozmawiają ze sobą, nie jest normalna" - tłumaczy.
Sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna w rozmowie z radiem RMF wyraził nadzieję, że obaj politycy znajdą też czas na rozmowę o polityce zagranicznej i Traktacie Konstytucyjnym UE. Pytany, czy w dyskusji może pojawić się też temat przyspieszonych wyborów, odparł: "To jak bicz wiszący nad tymi ugrupowaniami, które balansują na granicy progu wyborczego". "PiS chętnie z tego bicza korzysta. Czy to spotkanie czymś takim będzie? Zobaczymy" - dorzucił.