„Historii nie da się zmienić. Wojciech Jaruzelski też był prezydentem RP” – komentował Bronisław Komorowski po środowym spotkaniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Jego zdaniem, skoro zaproszenie wystosowano do wszystkich prezydentów i premierów Polski po 1989 roku, to trzeba się również pogodzić z obecnością na takim spotkaniu generała Jaruzelskiego.

Reklama

Na spotkaniu nie pojawił się prezes PiS i również były szef rządu - Jarosław Kaczyński, który najostrzej krytykował prezydenta Komorowskiego za dobór gości na spotkaniu RBN. „Jego strata, jeśli nie przyszedł” – podsumował prezydent. – „Ale skoro pan prezes uznał byłego premiera Józefa Oleksego za ‘lewicowego polityka średniego pokolenia’, to mógł też uznać Wojciecha Jarozuelskiego za ‘lewicowego polityka starszego pokolenia’” – skwitował.

„To akurat mnie Jaruzelski wsadzał do więzienia, a nie tych, którzy krytykują jego obecność na dzisiejszym spotkaniu” – przypomniał Bronisław Komorowski. Jego zdaniem nie należy mieszać historii z potrzebami bieżącej polityki. „Trzeba myśleć o racji stanu, a nie kwestiach towarzyskich” – napominał. Podkreślił też, że każda wypowiedź uczestników spotkania – a więc i Wojciecha Jaruzelskiego – jest dla niego ważna.

Grudniowa wizyta w Polsce prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa była głównym tematem rozpoczętego w środę po południu posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Oprócz członków RBN, uczestniczyli w nim m.in. Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Wojciech Jaruzelski.

Rada, która zebrała się w Pałacu Prezydenckim, zajmowała się sprawą relacji polsko-rosyjskich w kontekście planowanej na 6 grudnia wizyty w Warszawie Miedwiediewa.

Szef SLD Grzegorz Napieralski powiedział dziennikarzom przed rozpoczęciem posiedzenia Rady, że obecnie najważniejszą sprawą jest ocieplenie stosunków polsko-rosyjskich. "Myślę, że Polska ma wielką szansę być partnerem i krajem, która ma wielki wpływ i jest liderem relacji z Rosją w Unii Europejskiej" - podkreślił.



Reklama

Lider Sojuszu dodał, że nie rozumie kontrowersji wokół zaproszenia na środowe posiedzenie gen. Wojciecha Jaruzelskiego. "To dobrze, że jest tu gen. Jaruzelski, to normalizuje też wewnętrzne stosunki u nas w kraju. I też myślę, że wygramy dobre relacje z Rosją, te relacje będą naprawdę bardzo dla nas korzystne, jeśli w Polsce będzie jednolity, polityczny front, jeśli chodzi o stosunki z Rosją" - zaznaczył Napieralski.

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej zapowiedział, że podczas posiedzenia RBN zostanie opracowana polska strategia stosunków z Rosją. "Tematem spotkania RBN będą szeroko rozumiane stosunki polsko-rosyjskie, Rada jest pomyślana jako sposób wypracowania stanowiska na zbliżające się spotkanie prezydenta RP z prezydentem Rosji" - zapowiedział Koziej we wtorek.

Na posiedzenie zaproszeni zostali wszyscy byli prezydenci i premierzy. Obecni są także: Jan Krzysztof Bielecki, Włodzimierz Cimoszewicz, Kazimierz Marcinkiewicz, Leszek Miller i Józef Oleksy, a także b. minister spraw zagranicznych, członek grupy ekspertów NATO, która przygotowywała rekomendacje w sprawie koncepcji strategicznej Sojuszu Adam D. Rotfeld.