Chorwacja finalizuje obecnie negocjacje akcesyjne. Rząd w Zagrzebiu deklaruje, że do końca czerwca zamknie wszystkie rozdziały negocjacyjne, by formalne podpisanie traktatu akcesyjnego nastąpiło w czasie polskiego przewodnictwa w UE, najpóźniej w grudniu.

Reklama

"Polska prezydencja poświęci wszystkie swoje siły i starania, aby idea rozszerzenia UE była faktem, a nie tylko hasłem. Chcemy dzielić się swoim doświadczeniem i pomagać Chorwacji, tak jak nam pomagano, kiedy my wchodziliśmy do Unii. Najważniejszą jednak sprawą jest to, co każdy dumny naród robi z własną historią i przyszłością" - mówił premier podczas konferencji po spotkaniu z szefową rządu Chorwacji Jadranką Kosor.

Jak zaznaczył, Polska tak samo kocha swoją niepodległość jak Chorwacja i "nigdy nie była tak silna, tak niepodległa i tak wolna jak wtedy, gdy stała się członkiem europejskiej rodziny". "Nam też było ciężko, kiedy musieliśmy dostosowywać polskie standardy do tych, które obowiązują w UE, czasami nawet irytowaliśmy się, że tego się od nas oczekuje. Później zrozumieliśmy, że to się przede wszystkim nam opłaca, nie Brukseli (...), ale nam Polakom opłaciło się zbudowanie tych standardów, które są uznawane za europejskie. Jestem przekonany, że wasze doświadczenie będzie podobne" - podkreślił premier.

Tusk wyraził nadzieję, że Chorwacji uda się zakończyć negocjacje akcesyjne do końca czerwca. "Pozwoli to nam razem z premier Kosor umówić się na najpiękniejszą uroczystość, jaką byłoby podpisanie traktatu (akcesyjnego). To będzie kolejny, ważny element, który łączy oba narody i ważny fundament pod naszą trwałą przyjaźń" - ocenił.

Reklama

"Chorwacja to środek Europy, nikt nie ma wątpliwości, że wasze miejsce, tak jak i Polski, jest w tej najpiękniejszej rodzinie (Unii Europejskiej - PAP), jaką udało się zbudować w dziejach współczesnego świata" - zaznaczył premier. "Europa czeka na Chorwację, Polska jest z wami" - powiedział po chorwacku szef polskiego rządu.

Tusk dodał również, że jest spokojny o pełną akceptację we wszystkich stolicach europejskich dla idei akcesji Chorwacji do UE. "Nie znam żadnego poważnego polityka, który kwestionowałby sens akcesji Chorwacji do UE, tak że nie będę musiał nikogo przekonywać. Naszym wspólnym zadaniem z panią premier jest pilnowanie tempa, agendy, pomoc Chorwacji, aby sprostała tym wyzwaniom i standardom. Natomiast jestem naprawdę spokojny o pełną akceptację we wszystkich stolicach europejskich, ale oczywiście uczulę moich przyjaciół z Cypru i Danii, aby byli równie oddanymi patronami sprawy chorwackiej jak polska prezydencja" - mówił Tusk w odpowiedzi na pytanie PAP o poniedziałkowe spotkanie z szefami Danii i Cypru.

Głównym tematem tych rozmów - jak podkreślił - będzie współpraca trzech prezydencji na temat wieloletnich ram finansowych i budżetu europejskiego. "Bo jak państwo wiecie, Europa to także duże pieniądze na rozwój dla wszystkich państw członkowskich, dlatego już długo i intensywnie współpracujemy z panią premier przekazując polskie doświadczenia, tak aby Chorwacja po wstąpieniu do Unii jak najlepiej wykorzystała środki europejskie" - dodał szef polskiego rządu.

Reklama

Premier Kosor podziękowała Polsce i Tuskowi za pomoc, jaką nasz kraj udzielił Chorwacji w działaniach na rzecz wejścia do Unii. Poinformowała też o stanie przygotowań swojego kraju do unijnej akcesji. Wyraziła nadzieję, że proces negocjacji zostanie zakończony do końca czerwca tego roku. "To nasz cel" - podkreśliła.

"Będziemy z pełnym oddaniem pracować na rzecz procesu wstąpienia do UE" - zapewniła Kosor. Jak dodała, Chorwacja jest dumna z tego, co udało jej się dokonać w ciągu 20 lat po uzyskaniu niepodległości.

Kosor poinformowała, że jej rozmowy z Tuskiem dotyczyły też stosunków gospodarczych; wyraziła zadowolenie z wzrastającej wymiany handlowej między naszymi krajami. Jak dodała, w 2011 roku odbędą się cztery polsko-chorwackie fora gospodarcze w polskich miastach, m.in. w Katowicach.

Premier Chorwacji powiedziała też, że jest bardzo zadowolona z faktu, że liczba polskich turystów w 2010 wzrosła o 9 proc. "Mamy nadzieję, że polskich turystów w tym roku będzie jeszcze więcej, serdecznie ich zapraszamy, czekamy na was" - zaznaczyła.

Po oficjalnych rozmowach Tusk razem z premier Kosor zwiedzili targ warzywno-rolniczy i targ rybny w Zagrzebiu, gdzie zrobili zakupy i rozmawiali ze sprzedawcami. Spacerując po uliczkach Zagrzebia, złożyli też życzenia młodej parze.

Ostatnim punktem wizyty premiera Tuska w Chorwacji było spotkanie z prezydentem Ivo Josipoviciem. Według polskiej strony, obaj politycy rozmawiali o perspektywie unijnej dla Chorwacji i wsparciu dla tego państwa w szybszej drodze do UE.

W ramach swojej trzydniowej wizyty na Bałkanach odwiedził wcześniej Czarnogórę i Serbię.

Z Zagrzebia Marcin Gietka (PAP)

mrr/ ap/ gma/