Co piąty młody Polak w wieku do 30 lat nie brał udziału w jakichkolwiek wyborach politycznych na poziomie lokalnym, regionalnym i krajowym w ciągu ostatnich trzech lat. Jeszcze rzadziej młodzi ludzie udzielają się w różnego rodzaju stowarzyszeniach i organizacjach pozarządowych – wynika z najnowszego badania Eurobarometr przygotowanego na zlecenie Komisji Europejskiej.
W ostatnich latach aż 22 proc. młodych osób nie wzięło udziału w wyborach. Tym samym jesteśmy niemalże odzwierciedleniem średniej dla państw członkowskich Unii Europejskiej, gdzie odsetek ten wyniósł 21 proc.
Dużo gorzej wypadamy w kontekście udzielania się w różnego rodzaju organizacjach i stowarzyszeniach. Aż 60 proc. młodych Polaków zadeklarowało, że w ogóle nie zajmuje się taką działalnością. Pod tym względem średnia dla unijnej „27” wynosi 44 proc. Młodzież, która udziela się w takich organizacjach, najczęściej wybiera kluby sportowe (19 proc. w Polsce i 35 proc. w UE).
Znamienne jest, że wśród organizacji, w których partycypują osoby młode, najmniejszą popularnością cieszą się zrzeszenia aktywne w dziedzinie globalnej zmiany klimatu (1 proc. ankietowanych w Polsce, 7 proc. w UE), a także te o charakterze politycznym (2 proc. w Polsce, 5 proc. w Unii).
Reklama
W przeprowadzonym badaniu Komisja Europejska zapytała młodych ludzi również o to, czy zamierzają głosować w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. W Polsce co dziesiąta młoda osoba zdecydowanie nie zamierza pójść na wybory (w UE – 11 proc.), zaś 19 proc. badanych zadeklarowało, że na pewno weźmie w nich udział (w UE – 28 proc.).
Dlaczego tak wiele młodych osób z Polski nie zamierza brać udziału w europejskich wyborach? Najczęściej wskazywaną przyczyną jest posiadanie zbyt małej ilości informacji, by głosować (71 proc. wskazań). Podobna większość ankietowanych tłumaczyła, że nie interesuje się polityką – zarówno krajową, jak i europejską – ani tym bardziej wyborami – czy to krajowymi, czy do Parlamentu Europejskiego.
Większość badanych (63 proc.) uznała, że ich głos i tak niczego nie zmieni, z kolei 56 proc. zarzuciło Parlamentowi Europejskiemu, że w niedostatecznym stopniu zajmuje się problemami, które ich dotyczą. Blisko co piąty ankietowany stwierdził, że jest nastawiony przeciwko Europie i Unii Europejskiej.