Gestem przyjacielskim nie jest na pewno ręczny sztylet skierowany w tors przeciwnika, nie jest nim też celowanie w druga osobę dwiema pięściami - twierdzi Mellibruda.
Według eksperta mowy ciała uśmiech premiera, to nie jest uśmiech radosny. - To jest konwencjonalny uśmiech, który towarzyszy komunikowaniu się między ludźmi - mówi Mellibruda.
To nie były pojedynczy przypadkowy kadr ani fotomontaż. Cała sekwencja zdjęć z 10 04 2010 pic.twitter.com/L9WuN4Q2oH
— Cezary Gmyz (@cezarygmyz) listopad 24, 2013
Psycholog podkreśla również, że gra gestów na zdjęciach nie potwierdza podporządkowania Tuska Putinowi. - Rzadko kiedy osoba zniewolona używa w rozmowie pięści i kwituje to uśmiechem - mówi.
Według Mellibrudy na zdjęciach widać trzy główne gesty: sztylet, kciuk i dwie pięści. Jak sztylet jest spojrzenie Putina. Premier Tusk uniesioną dłonią rozwiewa jakby chmury, czym powoduje spięcie twarzy Putina. Następnie Putin kieruje w jego stronę dwie pięści. Zdaniem eksperta między tymi dwoma politykami odbyła się walka pozawerbalna.