Dla gazety Korwin-Mikke to polityczny prowokator, eurosceptyk, który startuje do PE po to, żeby pobierać diety poselskie - pisze serwis dw.de.
Według FAZ trudno rozróżnić, kiedy Korwin-Mikke prowokuje, a kiedy jest poważny. Z uznaniem gazeta pisze o tym, że polityk od lat nie zmienił siebie jak i swoich skrajnych poglądów. "Jest za wolnym rynkiem bez jakiegokolwiek mieszania się państwa, za monarchią, karą śmierci, przeciw demokracji (‘najgłupszym systemem świata') i prawu kobiet do głosowania w wyborach. A fakt, że znane feministki nie mają problemu, by dyskutować z nim o tym w telewizji, mówi więcej o jego pozycji w Polsce niż długie analizy”" - pisze "FAZ".
"FAZ" ujawnia też, że polityczni przeciwnicy nazywają Korwina "gangsterem" i zarzucają mu "polityczną pedofilię", ponieważ uwodzi głównie młodych wyborców.
Komentarze(38)
Pokaż:
Tofik np wielokrotnie kobiety odsyłał do garów
A poważnie ?
Po tytule można by było sądzić,że zagranica ( JEDNA ) zrównuje JKM z glebą.
A po przeczytaniu tekstu wychodz ,że to całkiem w porządku GOŚĆ.
Trochę tylko dziwak.
Zwłaszcza,że dokładnie nie wiadomo kiedy mówi poważnie a kiedy prowokuje.
ha ha
Jest wyksztalcony, elegancki I mowi prawde w przeciwienstwie
do tych z po czy innych pisow etc.
Poza tym musi byc kontrola UE.