Resort spraw zagranicznych skierował już sprawę do prokuratury - przypomina w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową Boni. Wyjaśnia, że spotkanie miało charakter oficjalny oraz, że do zdarzenia doszło na terenie MSZ. Dlatego - mówi - ta sprawa będzie prowadzona z urzędu. W jego opinii to dobrze, bo - jak się wyraził - unika się personalnych rozgrywek.
Jeśli prokuratura uzna, że powinienem także wnieść sprawę, to zgłoszę ten wniosek, nie ulega wątpliwości - powiedział. Zaznaczył, że nie chodzi mu o kwestie personalne, ale pokazanie, iż pewnych granic w polityce się nie przekracza.
CZYTAJ TAKŻE: Boni: Nie pozwę Korwin-Mikkego. Pozwolę działać MSZ>>>
Do incydentu doszło, gdy Michał Boni powiedział Januszowi Korwin-Mikkemu "dzień dobry". Europoseł PO skarżył się, że już wcześniej lider Kongresu Nowej Prawicy zapowiadał agresywne zachowania wobec niego.
Korwin-Mikke twierdzi, że Michał Boni obraził go w latach 90.
Komentarze (21)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeHmm, tylko gdzie dalem szablon...
Hmmm
marzy wam sie powrót IV RP a zostanie z tego
kacze goowno w rece.
Jak PIS wygra,
manna bedzie spadac z nieba i wszystko bedzie za darmo i dadza kazdemu za darmo mieszkanie .
Tam nauczyłem się odpowiednio patrzeć na świat, dlatego obecnie staram się pokazać wam, że największym zagrożeniem dla świata są agenci Watykanu i prawicowcy.
Jestem starszym, bardzo doświadczonym człowiekiem.
W swojej pracy zawodowej doszedłem do stanowiska sekretarza POP w PGR.
Bardzo mi pomogła w karierze współpraca z SB, gdzie byłem cenionym przez wiele lat Tajnym Współpracownikiem.
Jednoczę się w trudnych chwilach z Michałem Boni, bo on też był, jak ja, na usługach SB.
Jeszcze nie wszystko stracone w IIIRP!
Mam nadzieję, że niedługo władza znowu przejdzie w ręce moich dawnych współtowarzyszy z PZPR, którzy długo będą rządzić Polską, w unii z Platformą Obywatelską (dawniej KL-D), założoną z pomocą ludzi ze służb specjalnych PRL…
2 miliony zl w PIS-doo co roku...bo kurdupel moczy sie ze strachu...
Ile PiS wydaje na ochrone prezesa Kaczynskiego? Dlaczego ochrona Kaczynskiego jest tak droga?
Jaroslaw Kaczynski jest jedna z najlepiej ochranianych osób w panstwie.
Wydatki na ochrone prezesa PiS wyniosly w 2012 roku grubo ponad 1.8 miliona zlotych
Milion+ 800 000 zl na ochrone Jaroslawa Kaczynskiego i milion dla zaprzyjaznionej firmy – tak placi PiS. Dokumentacje partii za ubiegly rok przeanalizowal "Newsweek".
PiS korzysta z uslug firmy Grom Group, zalozonej przez dwóch emerytowanych snajperów jednostki Grom. W ich ofercie znajduja sie uslugi bylych komandosów, oficerów sluzb specjalnych i funkcjonariuszy BOR.
Kaczynskiego obstawia nawet 20 funkcjonariuszy, którzy strzega prezesa PiS wszedzie. Jezdza z nim po Polsce, zabezpieczaja spotkania z sympatykami, pojawiaja sie na wyborczych konwencjach i pilnuja jego domu.
Z ustalen "Newsweeka" wynika, ze w 2012 roku PiS wydalo na ochrone prezesa prawie 1,7 mln zl. To srednio ok. 90 tys. zl na miesiac. Dodatkowo tygodnik podaje, ze tak wysoka stawka rzadko jest spotykana w branzy ochroniarskiej.
Dodatkowo w dokumentacji partii sa tez slady po pieciu przelewach na laczna kwote ok. 1,8 mln zlotych, które trafily na konto niewielkiej spólki MTML. Jej prezesem i wspólwlascicielem jest Tomasz Pierzchalski, dyrektor warszawskiego biura europoslów PiS i czlonek rady Nowego Kierunku, fundacji kojarzonej z partia Kaczynskiego. MTML zajmuje sie dzialalnoscia sportowo-rekreacyjna oraz swiadczy uslugi marketingowe. Niestety nie wiadomo, za co partia Kaczynskiego przelala firmie ponad milion zlotych. Europosel Tomasz Poreba, szef kampanii PiS w 2011 r. nie ma pojecia o interesach Pierzchalskiego, swojego mlodszego kolegi. Gdy uslyszal o milionie przelanym na konto jego spólki, tylko jeknal: "O, Jezu…".
To wlasnie Polska ...PIS !
. Czy w tym Sejmie i senacie nie ma powaznych ludzi aby te pieniadze na ochrone Kaczynskiego przekazac na HOSPICJUM albo na leczenie dzieci z nowotworami. Kaczynski zapomnial co to '' BÓG -HONOR-OJCZYNA. On sie boii o wlasna du... a nie mysli o losie malych Polaków. Nie dziwie sie sam nie ma dzieci . Paranoja napisana PRAWEM i SPRAWIEDLIWOSCIA. To moralne dno !
Boni to osoba publiczna i za..ranym obowiązkiem prokuratury jest prowadzić powstępowanie. Stan faktyczne jest bezsporny. Wiadomo, kto kiedy i gdzie uderzył.
Akt oskarżenia winien znaleźć się w sądzie w ciągu 14 dni. Opinii biegłych to nie trzeba. Za co im się do licha płaci, taką kasę?
Bedzie radochy, ze hej.
I p boney M. nareszcie POwie, ze jest kapusta