W lipcu w porównaniu z czerwcem nieznacznie zmniejszył się odsetek przeciwników rządu (o 3 punkty procentowe, do 33 proc.), ale odsetki jego zwolenników i osób deklarujących obojętność praktycznie się nie zmieniły (odpowiednio: 28 proc. i 35 proc.).
Rząd uzyskuje ponadprzeciętnie wysokie poparcie wśród badanych znajdujących się w dobrej sytuacji finansowej - o miesięcznych dochodach per capita wynoszących co najmniej 2000 zł, zadowolonych z warunków materialnych, mieszkańców największych miast, absolwentów wyższych uczelni oraz ankietowanych w wieku 65 lat i więcej.
W ciągu ostatniego miesiąca poprawił się także społeczny odbiór premier Ewy Kopacz. Zadowolenie z tego, że stoi ona na czele rządu, wyraża obecnie 34 proc. badanych (wzrost o 3 punkty procentowe).
Premier Ewa Kopacz uzyskuje relatywnie największe poparcie wśród badanych identyfikujących się z lewicą (56 proc.), respondentów o wysokich dochodach miesięcznych, mieszkańców największych miast oraz absolwentów wyższych uczelni.
W grupach społeczno-zawodowych zadowolenie z tego, że na czele rządu stoi Ewa Kopacz, najczęściej wyrażają pracownicy usług oraz kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem. Z kolei niechęć do obecnej premier deklarują badani o prawicowych poglądach politycznych, uzyskujący miesięczne dochody per capita od 1000 zł do 1399 zł, niezadowoleni z warunków materialnych swoich gospodarstw domowych, z wykształceniem zasadniczym zawodowym.
Ponadto można zauważyć, że urzędująca premier jest wyraźnie częściej negatywnie odbierana przez mężczyzn niż przez kobiety. Kobiety zaś trochę częściej niż mężczyźni wyrażają zadowolenie z tego, że stoi ona na czele rządu.
Badanie przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo między 1 a 8 lipca na próbie ponad 1 tys. osób.