Według nieoficjalnych informacji Radia ZET - minister Waszczykowski stwierdził, że nie życzy sobie ochrony BOR-u. Ta została mu przydzielona zaraz po poniedziałkowym zaprzysiężeniu rządu Beaty Szydło. Waszczykowski miał dostać nowego kierowcę i osobistego oficera, a nie ekipę po byłym ministrze Grzegorzu Schetynie.
Prawdopodobnie chodzi o to, że minister Waszczykowski nie ufa funkcjonariuszom Biura Ochrony Rządu. Swoją decyzją stawia BOR w trudnej sytuacji, bo brak tej ochrony to złamanie art. 2 Ustawy o Biurze Ochrony Rządu.