Zgodnie z umową podpisaną w poniedziałek przez MON, resort obrony kupi od firmy WB Electronics tysiąc bezzałogowych aparatów latających Warmate mogących przenosić głowice bojowe. Pierwszych kilkadziesiąt zestawów ma trafić do wojska jeszcze w tym roku.
Dworczyk, dopytywany w TVP Info jakie inne zakupy dla armii są w planach ministerstwa obrony, poinformował, że szef MON Antoni Macierewicz podpisał "kilkanaście dni temu decyzję, która uruchomi cykl badań nowego kamuflażu" dla wojska polskiego. Jak mówił, testowane są cztery rodzaje kamuflażu, a ostateczna decyzja o tym, w który zostanie wyposażona armia, ma zapaść w czerwcu 2018 roku.
Dodał, że "na przełomie roku" powinny zostać rozstrzygnięte przetargi na śmigłowce ratunkowe. Wiceminister Bartosz Kownacki, razem z ministrem Antonim Macierewiczem też są na finiszu, jeśli chodzi o działania dotyczące pozyskania okrętów podwodnych - dodał. Cały czas mamy kilka ofert leżących na stole. Każda jest atrakcyjna - podkreślił.
Dworczyk przekazał ponadto, że do uzbrojenia polskiej armii "zapewne wejdzie też nowy pistolet". Przypomniał, że wojsko systematycznie jest też wyposażane w armatohaubice Krab i moździerze samobieżne Rak oraz, że prawdopodobnie w najbliższych miesiącach zostanie podpisana umowa na dostawę systemu antyrakietowego Patriot.
Wiceszef MON oświadczył, że w zakupach dla wojska, resort obrony "przede wszystkim kieruje się tym, żeby żołnierz dostał najlepszy możliwy sprzęt".
W piątek amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Współpracy Obronnej Pentagonu poinformowała, że Departament Stanu zawiadomił Kongres, że USA gotowe są sprzedać Polsce najnowszą wersję systemu antyrakietowego Patriot wraz z dodatkowym sprzętem. Wartość planowanej transakcji szacowana jest na 10,5 mld USD.