Wszystkie zaplanowane na środę posiedzenia komisji sejmowych zostały odwołane. Obrady Sejmu zostały skrócone do dwóch dni, choć początkowo planowano, by Izba obradowała do piątku. W posiedzeniu uczestniczy premier Mateusz Morawiecki oraz członkowie rządu.
Po rozpoczęciu posiedzenia Izby szef PO Grzegorz Schetyna wygłosił przemówienie o zmarłym prezydencie Gdańska Pawle Adamowiczu. Jego pamięć zostanie uczczona minutą ciszy.
- Żegnamy dziś naszego kolegę, przyjaciela Pawła Adamowicza. Człowieka, którego znaliśmy od zawsze. Człowieka, którego poznałem w podziemiu antykomunistycznym, walczyliśmy razem z komuną, byliśmy razem w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów, potem zakładaliśmy razem w 1990 r. Kongres Liberalno-Demokratyczny, później w 2001 r. Platformę Obywatelską - mówił lider PO.
- To był wielki człowiek, wielkiego charakteru, był bardzo odważny, ale chciał też budować i zawsze to robił. Był człowiekiem odważnym, nie bał się walki, ale swoje życie poświęcił swojemu ukochanemu miastu, Gdańskowi - powiedział Schetyna.
Jak podkreślił, Gdańsk stał się inny dzięki Pawłowi Adamowiczowi. - On, jako pierwszy z nas, zaangażował się w samorząd, w lokalną władzę i zrobił to w wielki sposób i w wielkim stylu - powiedział szef PO.
- Pawle, chcę ci obiecać w imieniu przyjaciół z PO, nas wszystkich, że ta nienawiść, która odebrała ci życie, nie zniszczy tego wszystkiego co zbudowałeś, nie zniszczy miłości do wolnej Polski, nie zniszczy WOŚP - mówił Schetyna.
Mazurek: Spóźnienie na posiedzenie Sejmu to czysty przypadek
Podczas hołdu dla Adamowicza na sali obrad nieobecni byli m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński oraz wicemarszałkowe Sejmu: Beata Mazurek i Ryszard Terlecki.
"Spóźnienie na dzisiejsze posiedzenie Sejmu to czysty przypadek, proszę nie doszukiwać się w tym drugiego dna. Takie sytuacje niestety już się zdarzały i pewnie wszystkim mogą się zdarzyć - szczególnie dziennikarze pracujący tu w Sejmie doskonale o tym wiedzą" - napisała na Twitterze Mazurek.
Po minucie ciszy posłowie przeszli do trzeciego czytania projektu ustawy budżetowej. W połowie grudnia w Sejmie odbyło się drugie czytanie projektu budżetu, do którego zgłoszono poprawki; kluby PO-KO oraz Nowoczesna złożyły wnioski o odrzucenie projektu.
Klub PiS złożył 22 poprawki do projektu budżetu, które przewidują m.in. przesunięcia w ramach poszczególnych części budżetowych i uszczegóławiają niektóre pozycje. Jedna z poprawek o większych skutkach finansowych zakłada przesunięcie ok. 500 tys. zł z budżetu Naczelnego Sądu Administracyjnego do Krajowej Rady Sądownictwa. Wśród poprawek PO-KO znalazł się natomiast wniosek w sprawie zwiększenia subwencji oświatowej.
Ministerstwo finansów przewiduje w projekcie, że przyszłoroczny deficyt będzie nie większy niż 28,5 mld zł. Natomiast deficyt sektora finansów publicznych (liczony według metodologii UE) ma wynieść 1,7 proc. PKB. Przygotowując projekt resort finansów założył, że PKB w ujęciu realnym wzrośnie o 3,8 proc., średnioroczna inflacja wyniesie 2,3 proc., przeciętny roczny fundusz wynagrodzeń w gospodarce narodowej oraz emerytur i rent wzrośnie nominalnie o 6 proc., a konsumpcja prywatna będzie wyższa o 5,9 proc.
Parlament ma 4 miesiące na przedłożenie budżetu prezydentowi, licząc od momentu przekazania projektu przez rząd. Jeśli tego nie zrobi, prezydent ma prawo go rozwiązać.
Sejm przeciw odrzuceniu projektu budżetu na 2019 r.
Sejm odrzucił w środowym głosowaniu wnioski opozycji o odrzucenie projektu budżetu na 2019 r. Kontynuowane jest głosowanie ponad trzystu tzw. wniosków mniejszości i poprawek do projektu.
W Sejmie trwa trzecie czytanie projektu budżetu na 2019 r. W pierwszej kolejności przegłosowano wnioski o odrzucenie w całości projektu, które złożyli posłowie PO-KO, Nowoczesnej i Kukiz'15. W głosowaniu wzięło udział 429 posłów, 186 poparło wnioski, przeciw było 241, a dwóch wstrzymało się od głosu.
W trakcie środowego trzeciego czytania projektu budżetu na 2019 r. przewidziano ponad czterysta głosowań. Sejm ma rozstrzygnąć o losach 329 opozycyjnych tzw. wniosków mniejszości, czyli poprawek, które nie uzyskały poparcia komisji finansów publicznych oraz o przyszłości ponad stu poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania.
Posłowie rozpatrzą także projekt noweli ustawy o cudzoziemcach; zakłada on m.in. wprowadzenie rozwiązań, które wyeliminują tzw. turystykę pobytową i uniemożliwią sprowadzanie cudzoziemców, którzy wjeżdżają do kraju pod pretekstem studiów, ale ich nie kontynuują. Na wtorkowym posiedzeniu Sejmowa Komisja Administracji i Spraw Wewnętrznych opowiedziała się za przyjęciem projektu.
Sejm zajmie się rządowym projektem noweli Prawa telekomunikacyjnego; proponowane przepisy mają pomóc m.in. w uporządkowaniu pasm, co ma przyspieszyć budowę sieci 5G w Polsce. Projekt przewiduje nowe rozwiązania związane z gospodarowaniem częstotliwościami, urządzeniami radiowymi oraz opłatami za częstotliwości. Nowe przepisy dostosowują także polskie prawo do regulacji Unii Europejskiej.
W harmonogramie obrad znalazła się też projekt nowelizacji ustawy o Radzie Ministrów, który ma umożliwić premierowi przyznawania osobom fizycznym, w szczególnie uzasadnionych przypadkach (w tym za wybitne osiągnięcia naukowe, sportowe lub z zakresu kultury i ochrony dziedzictwa narodowego) nagród specjalnych ze środków rezerwy ogólnej budżetu państwa.
W czwartek Izba zajmie się projektem zmian w ustawie o grach hazardowych, który rozszerza cele, na jakie mogą być przeznaczane środki Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej, chodzi o wydatki na rozwój turystyki społecznej.
Posłowie będą też debatować nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego. Projekt przedłuża na 2019 r. rozwiązania zastosowane w 2018 r. polegające na umożliwieniu rolnikom ubiegającym się o przyznanie płatności bezpośrednich lub płatności obszarowych w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich złożenie - zamiast wniosku o przyznanie tych płatności - oświadczenia, w którym potwierdza brak zmian w porównaniu do wniosku złożonego w poprzednim roku
Izba ma również pracować nad rządowym projektem noweli o Bankowym Funduszu Gwarancyjnym, systemie gwarantowania depozytów oraz przymusowej restrukturyzacji, który ma dostosować polskie prawo do przepisów unijnych. Proponowane zmiany wprowadzają nową kategorię zobowiązań w hierarchii zaspokajania wierzytelności.