Największe partie umacniają się w swoich tradycyjnych bastionach. Według wyników sondażu przeprowadzonego przez Gfk Polonia, Platforma na największe poparcie może liczyć w woj. pomorskim (40 proc.) i śląskim (37 proc.).
Prawo i Sprawiedliwość najlepszy wynik osiąga w woj. podkarpackim. Na partię Jarosława Kaczyńskiego chce głosować tam 40 proc. respondentów. Niezły wynik PiS odnotowuje także w woj. mazowieckim (36 proc.) i małopolskim (34 proc.).
Trzecim ugrupowaniem, które ma szansę dostać się do Sejmu, jest Lewica i Demokraci. Najlepsze wyniki LiD odnotowuje w woj. kujawsko-pomorskim (17 proc.) i lubuskim (16 proc.).
Coraz mniej prawdopodobne jest natomiast odrodzenie Ligi Polskich Rodzin i Samoobrony, które tracą na rzecz innych ugrupowań - ocenia "Rzeczpospolita".
Emocje wzbudzają też bezpośrednie starcia liderów list wyborczych w poszczególnych regionach. Najbardziej elektryzuje oczywiście rywalizacja w Warszawie, gdzie naprzeciwko siebie stają Jarosław Kaczyński i Donald Tusk.
Według wyników sondażu, na razie wygrywa lider PO, na którego głosować chce 39 proc. mieszkańców stolicy. Premier cieszy się poparciem 31 proc. warszawiaków. Trzeci jest lider listy LiD-u Marek Borowski, którego popiera 18 proc. wyborców.
Na Śląsku trudno będzie pokonać Kazimierza Kutza, startującego z listy PO. Chce na niego głosować połowa ankietowanych. Kandydata PiS Jerzego Polaczka popiera 26 proc. wyborców.
W Krakowie wygrywa Jarosław Gowin z PO (39 proc. poparcia), który wyprzedza Zbigniewa Ziobrę z PiS-u (23 proc.). Niezły wynik może osiągnąć także Jan Widacki reprezentujący LiD, który zebrał 22 proc. głosów ankietowanych.
Wyrównana walka toczy się w Gdańsku. Kandydaci Platformy i PiS-u cieszą się jednakowym poparciem 36 proc. mieszkańców regionu.