W środę wieczorem Trzaskowski i dziesięciu pozostałych kandydatów w zaplanowanych na 28 czerwca wyborach prezydenckich spotkało się na debacie w TVP. Odpowiadali na pytania dotyczące: przyjęcia uchodźców, religii w szkole, małżeństw jednopłciowych, przyjęcia przez Polskę euro oraz zakupu szczepionki na koronawirusa. Pytanie o małżeństwa osób tej samej płci wprost nawiązywało do wypowiedzi Trzaskowskiego z przeszłości, w której mówił on, iż marzy o tym, żeby jako prezydent Warszawy udzielić takiego ślubu.
W czwartek kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta ocenił, że rządzący i telewizja publiczną są "kompletnie oderwani od rzeczywistości". - Dyskutowaliśmy o problemach, które dzisiaj nie są problemami podstawowymi, najważniejszymi w momencie, kiedy wychodzimy z epidemii - powiedział Trzaskowski na konferencji prasowej.
Dodał, że podczas debaty nie było ani słowa o służbie zdrowia, pomocy przedsiębiorcom czy edukacji, która - w odczuciu kandydata KO - została przez Prawo i Sprawiedliwość zniszczona, co skutkuje tym, że rodzice wraz z dziećmi muszą "ślęczeć po nocach nad lekcjami". "Nie było ani słowa o środowisku naturalnym" - zauważył Trzaskowski.
Obecny prezydent Warszawy spotkał się w czwartek z kobietami, m.in. przedsiębiorczyniami i - jak przekonywał - to, co je obecnie interesuje, to jak utrzymać płynność firm, jak walczyć o utrzymanie miejsc pracy oraz kwestia stabilności prawa, które w Polsce bardzo szybko się zmienia, "często w nocy". "(Rozmawialiśmy) o tym, że ta pomoc, która była dla przedsiębiorców, nie dotarła do wszystkich, a do niektórych dotarła zdecydowanie za późno. To są prawdziwe problemy polskich rodzin, polskich firm i o tym powinniśmy dzisiaj rozmawiać" - podkreślił Trzaskowski.
Oprócz kandydata KO, w debacie TVP uczestniczyli: prezydent Andrzej Duda, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Wiosny Robert Biedroń (Lewica), publicysta Szymon Hołownia (bezpartyjny), poseł Konfederacji Krzysztof Bosak, b. poseł Kukiz'15 Marek Jakubiak, przedsiębiorca Paweł Tanajno (bezpartyjny), Mirosław Piotrowski (Ruch Prawdziwa Europa), Stanisław Żółtek (Kongres Nowej Prawicy) oraz szef Unii Pracy Waldemar Witkowski.