Premier Mateusz Morawiecki poinformował we wtorek, że łącznie ponad 12 mld zł bezzwrotnego wsparcia w ramach rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych zostanie przeznaczone na m.in. projekty infrastrukturalne, edukacyjne, cyfryzację. Zapewnił też, że realizacja tych inwestycji pozwoli na podniesienie produktywności gospodarki, ochronę miejsc pracy i będzie istotnym instrumentem wspierającym rozwój gospodarczy w przyszłym roku.

Reklama

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL) podkreślił w środę na konferencji prasowej, że nie ma słów, które mogłyby określić - jak mówił - "ten skandal, tę grandę w biały dzień, jaki został zafundowany polskim samorządowcom". Fundusz, zwany Funduszem Wsparcia Inwestycji Lokalnych, de facto jest po prostu jedną wielką PiS-owską ściemą - ocenił.

Według niego, jest to fundusz "wsparcia rządu PiS dla wójtów i starostów z PiS". Bowiem jedyne kryterium, jakie obowiązuje w tym Funduszu, to znaczek partyjny, przynależność partyjna - zaznaczył Zgorzelski.

Reklama

"Tu chodzi o naszych mieszkańców"

Dzisiaj zwracam się do wszystkich mieszkańców tych wspólnot, którzy także głosowali na PiS, ale w tej gminie wójtem na przykład jest PSL-owiec, bezpartyjny albo członek innej partii, dzisiaj wy, mieszkańcy tych gmin, zostaliście przez PiS oszukani. Odarci z możliwości rozwojowych, tylko dlatego, że waszą winą jest to, że na wójta wybraliście kandydata nie z Prawa i z Sprawiedliwości - powiedział wicemarszałek Sejmu.

Zwrócił się też do szefa rządu. Panie premierze Morawiecki, wstyd i hańba, że pan pieniądze wypracowane przez wszystkich Polaków przekazuje poprzez wojewodów tylko tam, gdzie rządzą PiS-owcy. Takie macie pojęcie o samorządzie. Samorząd to dla was wróg - podkreślił Zgorzelski.

Reklama

Wiceprezes PSL Dariusz Klimczak podkreślił, że kiedy we wtorek premier Morawiecki mówił, że Fundusz Inwestycji Lokalnych powstaje, to znika Polska A, B i C. Tylko nie powiedział, że zafunduje nam nowy podział na Polskę PiS i resztę świata, bo tak wygląda dzisiaj podział środków na inwestycje lokalne - zaznaczył Klimczak.

Obecny na konferencji wójt gminy Długosiodło Stanisław Jastrzębski powiedział, że nie ma żadnych jasnych zasad podziału tych środków. Są samorządy, które otrzymały bardzo dużo, i ja ich rozumiem, że oni się ucieszą, ale są samorządy, gdzie mieszkańcy zostali skrzywdzeni, bo tak naprawdę te pieniądze należą się tym mieszkańcom - podkreślił Jastrzębski.

Jak mówił, "żaden szpital nie jest szpitalem żadnej partii, żadna droga, żaden chodnik, żadna infrastruktura nie należy do żadnej partii". Tu chodzi o naszych mieszkańców - zaznaczył burmistrz gminy Długosiodło.

Zaapelował też do premiera Morawieckiego. Panie premierze, trzymam pana za słowo, że wsparcie trafi tam, gdzie rzeczywiście jest najbardziej potrzebne - podkreślił.

Fogiel o konferencji PSL: Idąc tą retoryką, to co powiedzieli posłowie PSL, jest "jedną wielką PSL-owską ściemą"

Fogiel proszony przez PAP o komentarz do słów posłów PSL podkreślił, że uciekając się do tej retoryki "to, to co powiedzieli panowie posłowie na konferencji, jest jedną wielką PSL-owską ściemą".

Zdaniem wicerzecznika PiS, Fundusz Inwestycji Lokalnych jest ogromnym zastrzykiem finansowym dla gmin i powiatów w całej Polsce, zwłaszcza w okresie koronakryzysu. Jest to kolejny etap pomocy państwa, w tym wypadku skierowany do samorządów - powiedział Fogiel.

Jeżeli posłowie PSL chcą odnaleźć programy, w których wspiera się samorządowców po linii politycznej, to powinni szukać przede wszystkim w samorządach wojewódzkich, gdzie rządzi lub współrządzi Polskie Stronnictwo Ludowe - podkreślił Fogiel.