Bosak w Onet Rano pytany był o opublikowanie w środę w Dzienniku Ustaw wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 22 października ub.r., w którym TK orzekł o niekonstytucyjności przepisu dopuszczającego aborcję w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. Również w środę na stronie TK i w Monitorze Polskim opublikowano pisemne uzasadnienie tego orzeczenia.
Moment publikacji właściwy?
Poseł nie uważa, aby moment publikacji był jakiś wyjątkowy. - Wydaje mi się, że tam jest mniej koordynacji, niż z zewnątrz to się wydaje. Po prostu widać, że oni się spierali o to, jak ma wyglądać to uzasadnienie, kiedy je opublikować – dodał.
- Wreszcie to wyszło i wreszcie wczoraj kancelaria premiera przestała łamać prawo, to znaczy wstrzymywać publikację wyroku TK. Uważam, że to dobrze, że ten element praworządności został przywrócony – mówił Bosak.
Zwrócił uwagę, że uzasadnienie wyroku TK jest obszerne. - Wczoraj zacząłem je czytać wieczorem i w nocy. Jest moim zdaniem bardzo interesujące. Zachęcam tych, którzy są zainteresowani debatą nad konstytucyjnymi aspektami ochrony życia nienarodzonego, żeby po prostu zadali sobie ten trud, nie dali się zniechęcić i przejrzeli co najmniej albo przeczytali to uzasadnienie – podkreślił poseł Konfederacji.
Protesty "naturalne" w demokracji
Według niego uzasadnienie pokazuje, że ochrona życia nienarodzonego jest "logicznym i naturalnym elementem systemu prawnego, w którym jesteśmy". - Kultury prawnej, w której Polska funkcjonuje i którą wykształciła, oraz systemu prawa międzynarodowego – dodał poseł.
- To, co się stało, jest całkowicie logiczne i wynika po prostu z pewnej etyki filozofii prawa i logiki ochrony dóbr, która jest wpisana w nasz system prawny – podkreślił.
Odnosząc się do towarzyszących publikacji protestów, Bosak stwierdził, że jest to naturalne. - Mamy demokrację i jesteśmy w poglądach w tej sprawie podzieleni – wskazał.
Publikacja wyroku TK
W środę po godz. 23 w Dzienniku Ustaw został opublikowany wyrok TK z 22 października ub. roku ws. przepisów antyaborcyjnych, a w nocy w Monitorze Polskim opublikowano jego uzasadnienie.
TK wskazał w uzasadnieniu, że prawdopodobieństwo ciężkich wad płodu nie jest wystarczające dla dopuszczalności aborcji. Po publikacji wyroku stracił moc przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r. zezwalający na aborcję w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, co TK w październiku uznał za niekonstytucyjne.