Dopytywany dlaczego lider PO Donald Tusk skupił się na Konfederacji, stwierdził, że "dostał najnowsze badania, z których wynika, że młodzi ludzie nie chcą na niego głosować". Nie chcą też głosować ci, którzy chcieliby, żeby gospodarka była trochę bardziej liberalna, podatki niższe i żeby nie rozdawać naszych pieniędzy na prawo i lewo – komentuje współprzewodniczący Konfederacji i prezes Nowej Nadziei Sławomir Mentzen.

Reklama

"Młodzi ludzie nie chcą, żeby Tusk i Kaczyński układali im życie"

Podkreślił, że PO i PiS to dwie partie, które żyją przeszłością, toczą spory nieinteresujące młodych ludzi. Młodzi ludzie nie chcą, żeby Tusk i Kaczyński układali im życie – ocenił polityk. Mentzen dodaje, że Tusk "całkowicie stracił kontakt z młodszymi ludźmi". Donald Tusk ma 65 lat, Jarosław Kaczyński 73 – obaj są starsi od moich rodziców. Robiący w PO za młodego i obiecującego Trzaskowski jest powyżej 50 – mówił polityk Konfederacji.

Reklama
Reklama

Sławomir Mentzen swoje poglądy opiera na danych, które przytaczył na antenie radia. 75 proc. naszych wyborców ma poniżej 39 lat, w przypadku PiS jest 55 proc. wyborców jest powyżej 60 roku życia, w przypadku PO 45 proc. wyborców PO ma ponad 60 lat - wskazał.

Mentzen: PO od 3 dni nawala w nas faszystami

Marcin Kierwiński (który mówił o Sławomirze Mentzenie "brunatna koszula" – red.) nigdy nie słynął z kultury. Kłamie, manipuluje, próbuje nam przypiąć totalitarne ciągoty. Jako reprezentant partii, która domagała się, żeby niektórzy Polacy byli siłowo zwalniani z pracy, nie mogli wyjeżdżać poza granice, nie mogli się uczyć – ocenił Mentzen.

Zaznaczył, że "cała PO i jej otoczenie medialne od 3 dni nawala w nas faszystami". Jeśli między kimś, a kimś jest bariera emocjonalna, to między nami, a PO czy też nami i PiS - podkreślił polityk Konfederacji.

Wspólne rządy Konfederacji i PiS?

Mentzen odniósł się także do kwestii wspólnych rządów Konfederacji i PiS, co anonsował Donald Tusk. Jak zwykle kłamie. Nie prowadzimy żadnych rozmów z PiS, nie mamy w programie wychodzenia z UE – wyjaśnił polityk Konfederacji. Jeśli spojrzymy na propozycje programowe, to PiS-owi jest w tym momencie najbliżej PO. Więc te dwie partie w najbardziej prawdopodobnym scenariuszu stworzą rząd – mówił Mentzen.

"Zależy nam by PO i PiS przeszły do historii"

Dopytywany o to, z kim wolałby stworzyć rząd – Platformą Obywatelską czy Prawem i Sprawiedliwości, współprzewodniczący Konfederacji komentuje: Nie uśmiecha mi się rządzenie z żadną z tych opcji. Obecnie najbardziej prawdopodobny scenariusz to ich wspólny rząd przeciwko nam – uważa prezes Nowej Nadziei.

Bardzo nam zależy, żeby PO i PiS przeszły do historii, a ich liderzy poszli wreszcie na zasłużoną emeryturę – zapowiedział polityk.