Sasin powiedział we wtorek dziennikarzom w Supraślu (Podlaskie), że wszystkie działania NIK trudno obecnie traktować poważnie, bo są to - w jego ocenie - "działania czysto polityczne podyktowane kampanią wyborczą".
Sasin: Prezes NIK wyraźnie udowodnił, że jest w sojuszu z Konfederacją
Pan prezes (NIK) Marian Banaś bardzo wyraźnie udowodnił, że jest, pozostaje dzisiaj w sojuszu politycznym z jedną z partii, która bierze udział w wyborach, mam na myśli Konfederację. Ja traktuję ten atak na moją osobę jako dowód na to, że przedstawiciel Konfederacji tutaj w województwie podlaskim - a jest to jeden z czołowych polityków, pan Krzysztof Bosak, który tutaj kandyduje do Sejmu - przestraszył się rywalizacji ze mną, zostały uruchomione wszystkie mechanizmy, żeby we mnie uderzać - powiedział Sasin, który jest liderem listy PiS do Sejmu w Podlaskiem. Bosak otwiera listę kandydatów Konfederacji.
Sasin tłumaczył, że organizacja szpitali tymczasowych na podstawie decyzji premiera, była podyktowana troską o zdrowie i życie Polaków i życie wiele osób zostało tam uratowane. Jestem dumny z tego, że spółki Skarbu Państwa mogły w tym procesie uczestniczyć, że mogliśmy tak jak w wielu innych sytuacjach być na tej pierwszej linii walki o interesy Polaków w bardzo trudnych, kryzysowych sytuacjach - powiedział Sasin.
Dodał, że potwierdza to, że spółki te są bardzo ważnym elementem bezpieczeństwa Polski i Polaków i nigdy nie powinny zostać sprywatyzowane.
Sprawa szpitala tymczasowego w Tarnowie
Pytany o sprawę szpitala tymczasowego w Tarnowie Sasin powiedział, że szczegółowe wyjaśnienia były przedstawione NIK, ale ta - jak powiedział - "nie była zainteresowana rzetelnym wyjaśnieniem tej sprawy". Była zainteresowana organizacją właśnie tego typu politycznego ataku w trakcie kampanii wyborczej w kontekście aktywności pana prezesa Banasia, wspólnych konferencji z politykami Konfederacji, startu syna pana Banasia do Sejmu z listy Konfederacji, to mnie jakoś tam szczególnie nie dziwi i nie zaskakuje, te działania, które są podejmowane - powiedział Sasin.
Minister aktywów państwowych tłumaczył dalej sprawę Tarnowa, że na podstawie decyzji premiera koszty poniósł Bank PKO BP, przygotowujący powstanie tam szpitala tymczasowego, była wynajęta nieruchomość, ale po decyzji wojewody - na podstawie analizy sytuacji medycznej - zarzucono konieczność budowy szpitala, ale bank poniósł koszty.
W naturalny sposób te koszty musiały być zwrócone, bo bank nie podjął przecież tych działań z własnej inicjatywy, tylko na podstawie decyzji rządowych, więc wszystko jest tutaj w absolutnym porządku. Mamy na to cały komplet dokumentów, wszystko odbyło się transparentnie, decyzje były podejmowane zgodnie z prawem. Nie mam tutaj żadnych obaw co do tego, jak ta kwestia zostanie oceniona. Natomiast podkreślam, NIK nie była w ogóle zainteresowana przyjęciem jakichkolwiek wyjaśnień w tej sprawie, działała pod z góry założoną tezę - powiedział Sasin.
Minister dodał, że spodziewa się, że w toczącej się kampanii wyborczej Najwyższa Izba Kontroli będzie jeszcze bardzo aktywna, ponieważ - jego zdaniem -jest dzisiaj elementem sztabu wyborczego Konfederacji.
NIK złożyła zawiadomienie do prokuratury
NIK złożyła dziewięć zawiadomień do prokuratury w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami w przygotowaniu i działaniu administracji w okresie COVID-19 oraz w tworzeniu i funkcjonowaniu szpitali tymczasowych. 3 zawiadomienia dotyczą zakupu respiratorów, dwa - działań ministra aktywów państwowych.
Najwyższa Izba Kontroli przeanalizowała postępowanie instytucji państwowych w trakcie pandemii COVID-19. Wnioski przedstawiła we wtorek w Warszawie. Poinformowano m.in. że - w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami podczas kontroli reagowania w COVID-19 - wysłano 4 zawiadomienia, w tym 3 dotyczące zakupu respiratorów przez ministra zdrowia i szefa KPRM.
Po kontroli szpitali tymczasowych wysłano 4 zawiadomienia dotyczące działań: wojewody dolnośląskiego, dyrektora szpitala MSWiA w Katowicach oraz ministra aktywów państwowych (2 zawiadomienia w zakresie dotyczącym ponoszenia kosztów szpitali tymczasowych w Hali Jaskółka w Tarnowie). W kwestii realizacji poleceń MZ w sprawie dodatków covidowych, wysłano jedno zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa, a dalsze są w opracowaniu.
autorki: Sylwia Wieczeryńska, Izabela Próchnicka