Ta komisja była niezgodna z polskim prawem. Po drugie – była ewidentną hucpą polityczną i próbą wyeliminowania z życia publicznego wrogów PiS. Jej celem nie było wyjaśnienie wpływów rosyjskich. Przez 4 miesiące nic nie robiła – wyliczał w Radiu ZET Adam Szłapka, pytany o odwołanie członków komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. Zdaniem Gościa Radia ZET, Polacy bardzo jednoznacznie wypowiedzieli się na temat tej komisji, ponad 11 mln obywateli zagłosowało na partie ówczesnej opozycji i pamiętamy, jak duże poruszenie 4. czerwca wywołała informacja o tej komisji. Szef Nowoczesnej uważa, że politycy PiS boją się teraz i zapowiada: - To, że radośnie pożegnaliśmy członków tej komisji nie znaczy, że ta komisja znika.

Reklama

Nowa komisja ds. zbadania rosyjskich wpływów? - Chciałbym, żeby sprawdzono pod kątem wpływów rosyjskich to, dlaczego sprzedano Lotos, jakie były związki Morawieckiego z Mosze Kantorem i jak wyglądała chęć prywatyzacji Azotów, a przede wszystkim rola Macierewicza w likwidacji WSI, co było główną motywacją wejścia Misiewicza i pana Bączka do centrum Kontrwywiadu NATO w 2015 roku – wymieniał Gość Radia ZET. Zdaniem polityka, bardzo dokładnie należy sprawdzić Antoniego Macierewicza, ponieważ w jego przypadku wpływów rosyjskich jest bardzo dużo.

Sprawa lustracji, sprawdzenie współpracy z agenturą komunistyczną. Była ustawa, decyzja szef MSW Macierewicza. Jestem absolutnie pewien, że tamto działanie Macierewicza było obliczone na skompromitowanie tej idei. Tak, jakby chciał sabotować – mówił Adam Szłapka i dodał: - Potem była likwidacja WSI i wiemy, że w komisji likwidacyjnej był Tomasz L., który teraz jest oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji. Szef Nowoczesnej wylicza, że następnie było wejścia do Służby Kontrwywiadu Wojskowego NATO. - Chciałbym, żeby to wszystko sprawdzić – zaznacza polityk. - Tezę, że za działaniami Antoniego Macierewicza stoją obce służby, powtarzają bardzo poważni ludzie. Należałoby to sprawdzić w sposób zasadniczy i dogłębny – uważa Szłapka.

Reklama

Dopytywany o komisję ds. zbadania rosyjskich wpływów, która rekomendowała, żeby Tuskowi, Siemoniakowi, Cichockiemu, Sienkiewiczowi i Klichowi nie były powierzane stanowiska odpowiadające za bezpieczeństwo państwa, Gość Radia ZET odpowiada o wojskach polskich i amerykańskich stacjonujących w Afganistanie. - W tamtym czasie najłatwiejszą drogą dolotu było wykorzystywanie infrastruktury rosyjskiej w państwach Azji Środkowej – tłumaczy. - Jest sprawa, jeśli chodzi o ujawnienie naszej sieci, agentów, wystawienie nas na strzały, na niebezpieczeństwo zagrożenia życia całej siatki Wywiadu Wojskowego i Służby Kontrwywiadu Wojskowego, co zrobił Macierewicz i za to należy się przynajmniej Trybunał Stanu – ocenia Adam Szłapka i podkreśla, że Antoniemu Macierewiczowi należy postawić zarzuty prokuratorskie.