Andrzej Duda zaprzysiągł rząd Donalda Tuska
O godzinie 9.00 w Pałacu Prezydenckim odbyło się zaprzysiężenie rządu Donalda Tuska. Prezydent Andrzej Duda, w związku z wyborem dokonanym przez Sejm RP, powołał Prezesa Rady Ministrów wraz z członkami nowego gabinetu.
W uroczystości wzięli udział m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia wraz z wicemarszałkami izby niższej polskiego parlamentu, jak również marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Z okazji uroczystości zaprzysiężenia nowego rządu okolicznościowe przemówienie wygłosił prezydent Andrzej Duda.
Andrzej Duda przypomina słowa Lecha Kaczyńskiego
Prezydent Andrzej Duda rozpoczął swoje przemówienie od słów nieżyjącego Lecha Kaczyńskiego. Warto być Polakiem. Warto, by naród polski i jego państwo - Rzeczpospolita - trwały w Europie - cytował zmarłego prezydenta Andrzej Duda, mówiąc, że to przesłanie zawsze kieruje w stronę nowego rządu.
Chcę państwu pogratulować, że zwyciężyliście państwo w procesie politycznym. Nie mieliśmy [takiej sytuacji] od 1989 roku, przy wspaniałej frekwencji - mówił prezydent, odnosząc się do powołania rządu przez Sejm w kolejnym kroku konstytucyjnym spośród różnych sił w polskim parlamencie. Przy wspaniałej, wielkiej frekwencji […] padło rozstrzygnięcie wyborcze, które dało zwycięstwo jednemu ugrupowaniu, ale proces polityczny wynikający z wyborów w istocie dziś zakończył się zwycięstwem innej części sceny politycznej - stwierdził prezydent Andrzej Duda. Prezydent nawiązał tym samym do nieudanej misji sformowania rządu przez polityka PiS Mateusza Morawieckiego i przejęciu inicjatywy przez większość sejmową, która stanowisko premiera powierzyła Donaldowi Tuskowi z Koalicji Obywatelskiej.
Prezydent Andrzej Duda wyraził chęć spotkania zwłaszcza z tymi ministrami nowego rządu Donalda Tuska, z którymi z racji "konstytucyjnej zasady współdziałania" będzie współpracować.
Będę chciał z każdym nowym ministrem, zwłaszcza z tymi, z którymi współpraca będzie najbliższa, porozmawiać o tym, jak to poukładać, żeby sprawy Rzeczpospolitej były realizowane jak najlepiej - powiedział prezydent.
Duda: Suwerenność to kwestia fundamentalna
Prezydent Andrzej Duda zwrócił uwagę, że jedną z ważniejszych zasad polskiej polityki powinno być to, żeby "Polacy decydowali o swoich sprawach i sprawach swojej ojczyzny". Duda podkreślił, że "suwerenność to kwestia fundamentalna".
Dla mnie kilka spraw jest bardzo prostych: przede wszystkim trwanie Rzeczpospolitej, jej suwerenność, jej niepodległość, by miała ona nie tylko swoje miejsce, tak jak ma na mapie Europy, ale by miała także możliwości decydowania i by te możliwości zawsze zachowywała, aby Polacy o sobie mogli decydować sami w swojej ojczyźnie - mówił prezydent.
Andrzej Duda w swoim przemówieniu zaakcentował kwestię utrzymania sojuszy strategicznych, w tym z NATO.
Mówiąc o współpracy z nowym rządem, prezydent zapowiedział, że chciałby, aby w przyszłą środę odbyła się Rada Bezpieczeństwa Narodowego.
Zaczyna się nowy, kolejny rozdział w historii wolnej, suwerennej Polski. Mamy wielkie szczęście, że 34 lata żyjemy w wolnej Polsce. […] Życzę powodzenia - zakończył swoje przemówienie prezydent.
Donald Tusk: Polki i Polacy się nie poddają
Jestem bardzo wzruszony - powiedział Tusk. Widzimy w ostatnich dniach niezwykłe poruszenie polskich serc - stwierdził premier, nawiązując m.in. do wysokiej frekwencji wyborczej.
Okoliczności spowodowały, że mamy zaszczyt ślubować w Pałacu Prezydenckim 13 grudnia - powiedział Tusk,przypominając okoliczności wprowadzenia stanu wojennego w 1981 roku. Od tamtego czasu wiem, że kiedy chodzi o ojczyznę […] to Polki i Polacy nigdy się nie poddają […] Nawet jeśli sprawa jest beznadziejna - powiedział premier. Zdaniem Tuska duch tego oporu był obecny 15 października.
Z niezwykłą radością przyjąłem gotowość do współpracy pana prezydenta - stwierdził Tusk. Wierność postanowieniom konstytucji to będzie znak firmowy tego rządu - zadeklarował premier, kończąc swoje przemówienie.
Nowy rząd Donalda Tuska
Sejm wybrał w poniedziałek wieczorem w ramach tzw. drugiego kroku konstytucyjnego przewodniczącego PO Donalda Tuska na premiera, a we wtorkowym głosowaniu udzielił wotum zaufania jego gabinetowi. Wcześniej posłowie nie udzielili wotum zaufania rządowi premiera Mateusza Morawieckiego.
Według sondażu pracowni IBRiS dla Radia Zet aż 65,5 proc. Polaków nie wierzy, że prezydent Andrzej Duda będzie w stanie współpracować z rządem Donalda Tuska. Zdaniem blisko 30 proc. badanych taka współpraca będzie możliwa.