Chciałbym, żeby przed świętami było posiedzenie (komisji śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego), na którym byśmy zdecydowali, o które dokumenty wystąpimy. (…) Chciałbym, żeby jeszcze przed świętami, w przyszły piątek (…) pojawiły się pierwsze nazwiska i konkretne daty i godziny, kiedy świadkowie pojawią się w Sejmie na przesłuchaniu. Myślę, że pierwsze przesłuchania jeszcze w styczniu, około połowy stycznia - powiedział Joński, który według doniesień medialnych na zostać przewodniczącym tej komisji śledczej.

Reklama

Pytany przez dziennikarza o nazwiska osób, które komisja wezwie na przesłuchanie odpowiedział: - Oczywiście będzie na pewno premier Morawiecki, bo on przecież podejmował decyzje, na pewno wicepremier Sasin, oczywiście dobrze by było zaprosić pana Jarosława Kaczyńskiego, który w 2021 r. powiedział, że to on osobiście podejmował w tej sprawie decyzje.

"Nie ma świętych krów"

Potwierdził, że przed komisją staną także szefowie Poczty Polskiej, Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. - Ta lista może być bardzo długa, bo tych osób, które mogły złamać prawo może być bardzo dużo - dodał. - Nie ma świętych krów, każdy, kto jest zaproszony (…) musi się na tej komisji stawić - zapewnił.

Sejm wybrał we wtorek wieczorem skład osobowy komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

Do komisji wybrano czterech posłów PiS: Waldemara Budę, Przemysława Czarnka, Pawła Jabłońskiego, Mariusza Krystiana. Klub KO będzie reprezentowany w komisji przez trzy osoby: Magdalenę Filiks, Dariusza Jońskiego i Jacka Karnowskiego. Z PSL-TD w komisji pracować będzie Agnieszka Maria Kłopotek. Lewicę będzie reprezentować Anita Kucharska-Dziedzic, Polskę 2050-TD Bartosz Romowicz, a Konfederację Witold Tumanowicz.