Mariusz Błaszczak był gościem Radia ZET. Polityk był pytany o doniesienia, że ma powstać nowa partia Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego po eurowyborach.
Jak Chłopik z Mastalerkiem mają to robić, to nie wróżę temu przyszłości. To fake - odpowiedział.
"Panie Mariuszu Błaszczaku patrząc na pana „osiągnięcia” w odbudowie przemysłu zbrojeniowego to ja panu nie wróże przyszłości. Zajmij się pan wreszcie pracą a nie fejkami bo to szkodzi kandydatom PiS w wyborach samorządowych" - napisał na portalu X szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek.
Błaszczak atakuje rządzących
Dopytywany przez prowadzącego o to, w jakim stanie jest polski przemysł zbrojeniowy i czy to normalne, że w ciągu 8 lat kierownictwo PGZ zmieniało się 6 albo 7 razy, były minister odpowiada, że jest w w dużo lepszym stanie, niż w 2015 roku i dodaje: Zbyt mało robi kierownictwo MON i MAP. Oni zajmują się przeglądem dokumentów. Trzeba działać. Wojnę mamy przy wschodniej granicy! Trzeba broń kupować i zwiększać liczebnie wojsko, a nie zajmować się przeglądem dokumentów – apelował w Radiu ZET. Jego zdaniem obecni rządzący "usunęli ludzi, młodych, aktywnych generałów, którzy chcieli działać". Mariusz Błaszczak dodaje również: Jakoś tak się złożyło, że jest kampania samorządowa, a oni powołali jakąś radę samorządowców przy szefie MON. Pytam publicznie: co to jest?! Co mają w klapie? Biało-czerwono, jak ja czy zieloną koniczynkę? - mówił były szef MON.