Podczas czwartkowej, porannej rozmowy w Radiu Zet, szef MON Kosiniak-Kamysz został zapytany, czy posiada w domu plecak ewakuacyjny. Odpowiedział, że przygotował sobie taki plecak chwilę po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Podkreślał, że trzeba być gotowym na każdą sytuację, w tym na wypadek klęsk żywiołowych, czy jakiegoś nagłego zdarzenia.

Reklama

Burza w mediach społecznościowych

Po jego wystąpieniu, w mediach społecznościowych rozpoczęła się dyskusja czy minister powinien posiadać plecak ewakuacyjny oraz co powinno się w nim znaleźć. Wśród komentujących, znaleźli się także posłowie, w tym były szef MON Mariusz Błaszczak (PiS), który podkreślił, że minister obrony narodowej nie powinien myśleć o ewakuacji w czasie zagrożenia. "Ewakuacja w czasie zagrożenia to ostatnie o czym powinien myśleć odpowiedzialny minister obrony narodowej. Takie słowa - nawet jeśli intencje są dobre - nie sprawiają, że Polacy czują się bezpieczniej…" - napisał na platformie X Błaszczak.

Reklama
Reklama

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula zaś zwróciła uwagę, że każdy powinien posiadać plecak ewakuacyjny, bo jest on elementem obrony cywilnej. "Wiele mnie z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem różni, ale nawet ja wiem że +plecak ewakuacyjny+, to de facto element obrony cywilnej. Każdy z nas powinien go mieć. Nie, nie służy on do +ucieczki z kraju+. Dziwię się że wszyscy +x-owi eksperci od wojny+ tego nie wiedzą" - napisała na platformie X Kotula.

Wśród komentujących znaleźli się także m.in. Sławomir Mentzen. "Minister Obrony Narodowej Kosiniak-Kamysz powiedział, że ma już spakowany plecak ewakuacyjny, dzięki czemu jest gotowy na wypadek wojny. To jednak nie będziemy wgniatać Putina w ziemię?" - napisał Mentzen na portalu X

Odpowiedź szefa MON

Szef MON, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że gotowość na sytuacje kryzysowe jest odpowiedzialnością, nie tylko obowiązkiem. Zaznaczył, że posiadanie plecaka bezpieczeństwa może okazać się kluczowe w pierwszych godzinach nieprzewidzianych sytuacji czy klęsk żywiołowych. "Edukacja i świadomość to fundamenty naszej gotowości na wszelkie zdarzenia losowe. Proszę o tym pamiętać i nie powielać zmanipulowanych, fałszywych wypowiedzi" - podkreślił w swoim czwartkowym wpisie na platformie X Kosiniak Kamysz.

Co powinno się znaleźć w plecaku ewakuacyjnym

W poradniku Rządowego Centrum Bezpieczeństwa "Bądź gotowy! Poradnik na czas kryzysu i wojny" z 2022 r. znajduje się pełna lista takiego plecaka a także porady z zakresu pierwszej pomocy, tego jak zachować się w razie ataku bronią chemiczną, biologiczną lub jądrową oraz wiele innych przydatnych informacji.

Plecak ewakuacyjny powinien zawierać: radio na baterie z dodatkowymi bateriami, latarkę z dodatkowymi bateriami, gotówkę, apteczkę, gwizdek, zapalniczkę bądź zapałki, maski oddechowe, kombinerki, narzędzie wielofunkcyjne, otwieracz do puszek, lokalną mapę, posiłki na dwa dni, komplet sztućców, kurtkę przeciwdeszczową, dokumenty w wersji papierowej oraz na pendrive, śpiwór, ubranie na zmianę, butelkę filtrującą wodę, mydło, żel do dezynfekcji, worki na śmieci, kompas/busolę/GPS, telefon, gumy, sznurki, taśmę, opaskę uciskową, łom, nóż ołówek oraz notes. Warto także przygotować sobie listę z najważniejszymi numerami i danymi i trzymać ją w plecaku.