Sikorski stwierdził, że wyobraża sobie debaty wyborcze z czołowymi przedstawicielami PiS, w tym z Przemysławem Czarnkiem. Określił Czarnka jako intelektualnego reprezentanta swojego obozu politycznego, który może być atrakcyjny dla wyborców PiS. Dodał także, że mógłby podjąć debatę z obecnym ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem.

Reklama

Sikorski kandydatem na prezydenta?

W odpowiedzi na pytanie o jego potencjalną kandydaturę w wyborach prezydenckich, Sikorski odparł z przymrużeniem oka, że skoro mówi się o tym w mediach, "to musi być prawda". Beata Lubecka zasugerowała, że Sikorski ma ambicje prezydenckie, na co polityk odpowiedział, że chęć zwycięstwa jest kluczowa dla sukcesu.

Sikorski o sytuacji politycznej w Gruzji

Sikorski odniósł się również do sytuacji w Gruzji, gdzie, jego zdaniem, rozwija się kryzyskonstytucyjny. Zaznaczył, że zarówno Polska, jak i partnerzy z Unii Europejskiej przyglądają się wydarzeniom w tym kraju i być może wkrótce przedstawią wspólne stanowisko, choć prawdopodobnie bez udziału Węgier.

Komentarz do ewentualnej wizyty prezydenta Dudy w Gruzji

Sikorski odniósł się też do doniesień o planowanym wyjeździe prezydenta Andrzeja Dudy do Gruzji, przypominając, że za politykę zagraniczną odpowiada Rada Ministrów. Według niego, prezydent powinien przed wyjazdem zapoznać się ze stanowiskiem rządu. W jego opinii, sytuacja w Gruzji może prowadzić do międzynarodowego dochodzenia, które wyjaśni rezultaty wyborów i istniejący kryzys.

Ocena zagrożenia ze strony Rosji dla Gruzji

Sikorski stwierdził również, że obecnie Rosja raczej nie ma zasobów, aby zaangażować się militarnie w Gruzji, gdyż wiele swoich sił przerzuciła na front ukraiński.