Na konferencji prasowej, zorganizowanej po exposé premiera Tuska, Krzysztof Bosak wyraził negatywną ocenę działań koalicji rządzącej. Im szybciej ci ludzie zostaną oderwani od koryta, tym lepiej dla Polski – powiedział. Bosak zarzucił rządowi, że jego poczynania w "każdej istotnej dziedzinie życia państwowego" są "nieporozumieniem, stagnacją albo wywołują szkody". Wymienił konkretne przykłady:
- Opóźnienia w realizacji inwestycji infrastrukturalnych.
- Rekordowy deficyt budżetowy.
- Zbyt mała aktywność w ramach polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.
Mentzen: Brak obietnic i "jedyny błąd" Tuska
Sławomir Mentzen również skrytykował godzinne przemówienie premiera, twierdząc, że zabrakło w nim konkretów. Według Mentzena, z wypowiedzi Tuska wynikało, że jedynym dotychczasowym błędem rządu było "zbyt słabe komunikowanie swoich sukcesów".
Mentzen zarzucił Tuskowi, że nie realizuje swoich obietnic. Wskazał na brak istotnych zmian podatkowych, nieopracowanie nowej strategii bezpieczeństwa kraju oraz niewdrożenie systemu e-rejestracji do lekarzy, mimo półtora roku rządów. Podobnie jak Bosak, Mentzen uważa, że "w interesie Polski jest jak najszybszy upadek tego rządu".
Co mówił Tusk? Wzrost gospodarczy, transfery społeczne i rozliczenia PiS
W swoim wystąpieniu w Sejmie premier Tusk mówił o:
- Polskim wzroście gospodarczym, który jest najwyższy w Europie.
- Rekordowych transferach społecznych.
- Zmniejszeniu luki VAT o połowę.
Jednocześnie premier ostro skrytykował PiS, zarzucając im, że podczas swoich rządów "zrobili wszystko, by Polska straciła 240 mld zł z KPO". Tusk zapowiedział także kontynuację rozliczeń nieprawidłowości z czasów rządów PiS.
Premier ogłosił również rekonstrukcję rządu w lipcu oraz wcześniejsze powołanie rzecznika rządu. Podkreślił, że wyniki wyborów prezydenckich w niczym nie zmniejszają odpowiedzialności ani zakresu władzy i kompetencji rządu, przed którym stoi czas pełnej mobilizacji w trudnych warunkach.
Przed głosowaniem: Mentzen niezachwiany
Sejm zagłosuje nad wnioskiem premiera o wyrażenie wotum zaufania jego rządowi w środę po południu. Mentzen, podsumowując wystąpienie Tuska, napisał: "Tuskowi godzinę zajęło przekonywanie, że należy dać mu wotum zaufania, bo w przeciwnym wypadku władzę przejmie opozycja. Do tego rząd działał bardzo dobrze, tylko za mało się chwalił. Co było jedynym jego błędem: wiara, że prawda sama się obroni :) Mnie nie przekonał."