Rosjanie już jakiś czas temu ostrzegali, że jeśli plany ustawienia w Europie Środkowej amerykańskiej tarczy będą realizowane, oni przygotują odpowiednią odpowiedź. Mówili też, że poważnie zastanowią się nad Traktatem o Ograniczeniu Sił Konwencjonalnych w Europie (CFE). A to właśnie dzięki tej umowie kraje europejskie zgodnie zaczęły zmniejszać swój arsenał.
Teraz jednak żądają pilnego zwołania konferencji. O rakietach i samolotach chcą rozmawiać już 12 czerwca w Wiedniu. Mogą wtedy ogłosić, że zawieszają przestrzeganie umowy - tak jak w kwietniu zapowiadał to prezydent Władimir Putin.
Rosyjski przywódca przyznał, że to odpowiedź na kroki Amerykanów. Ale skarcił przy okazji całe NATO, oskarżając jego członków o nieprzestrzeganie traktatu. W ten sposób sam sobie dał pretekst do zerwania umowy.