Ale to nie koniec wymagań. Hostessy muszą ładnie pachnieć, bo - jak mówią organizatorzy - "kandydatki nie powinny źle pachnieć, gdyż wywołują niekorzystne wrażenie u sportowców".
Dziewczęta, które chcą pracować na olimpiadzie powinny mieć też zdrową i lśniącą skórę oraz przynieść zaświadczenie lekarskie, że mają bardzo dobry wzrok. "Naszym kryteriom nie odpowiadają również kandydatki noszące w uszach zbyt wiele wisiorków i kolczyków" - podkreśla szefowa zespołu, który będzie selekcjonował kandydatki.
Ubolewa przy tym, że komitet organizacyjny olimpiady nie przewidział powołania mężczyzn do pracy jako "asystentów-wolontariuszy". Ich obecność - zdaniem chińskiej selekcjonerki - "nadałaby bardziej uroczystą oprawę zawodom, a ponadto przyciągnęłaby na igrzyska więcej publiczności kobiecej".