Rząd Serbii podniósł także z 250 tysięcy do 1 mln euro nagrodę za zatrzymanie innego poszukiwanego za zbrodnie wojenne, byłego przywódcy Serbów chorwackich Gorana Hadżicia.

Reklama

ONZ-owski trybunał ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii oskarża Mladicia o ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości popełnione w czasie wojny w Bośni i Hercegowinie. Dowódcę Serbów bośniackich w czasie wojny na Bałkanach w latach 1992-95 trybunał oskarża m.in. o masakrę bośniackich Muzułmanów w Srebrenicy w roku 1995 oraz ostrzał Sarajewa, w którym zginęło 10 tys. ludzi. Hadżiciowi, wojennemu "prezydentowi" Serbów chorwackich, trybunał zarzuca zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości.

Według obserwatorów obaj ukrywają się w Serbii, gdzie podobnie jak w serbskiej części Bośni i Hercegowiny wielu ludzi uważa Mladicia za bohatera. Cytowany w czwartek przez brytyjski dziennik "The Times" serbski prokurator Vladimi Vukczević powiedział, że były szef państwowych tajnych służb Rade Bulatović i były premier Vojislav Kosztunica umożliwili Mladiciowi uniknięcie zatrzymania. Według niego w lutym 2005 r. Mladicia wytropiono, ale zdołał uciec, ponieważ ktoś go ostrzegł.

UE zapowiedziała niedawno, że Serbia musi postawić obu podejrzanych przed sądem, jeśli chce w przyszłości dołączyć do organizacji.