Szef brytyjskiego MSZ Hague powitał z zadowoleniem i poparł niedawne przemówienie prezydenta USA Baracka Obamy, w którym zarysował on ideę dwóch państw.
"Jako mocny przyjaciel Izraelczyków i Palestyńczyków mówimy, że jest coraz mniej czasu na rozwiązanie oparte na dwóch państwach i inicjatywę w tym zakresie należy podjąć teraz" - zaznaczył Hague.
"Wielkie poruszenie polityczne na Bliskim Wschodzie jest właściwym momentem do pracy nad pomyślnym rozwiązaniem (konfliktu izraelsko-palestyńskiego)" - wtórowała mu sekretarz stanu USA Hillary Clinton.
Dodała, że państwo palestyńskie musi uznać zasady przyjęte przez tzw. kwartet bliskowschodni (ONZ, Unia Europejska, USA i Rosja), a więc respektować prawo Izraela do istnienia, odrzucić przemoc, uznać istniejące umowy, wyrzec się kontaktów z międzynarodowymi organizacjami terrorystycznymi.
Clinton i Hague omawiali również sytuację w Syrii, Libii, Sudanie, Jemenie, Afganistanie, Iranie i Pakistanie. Hague zapowiedział "zintensyfikowanie działań wojskowych i ekonomicznych przeciwko reżimowi Muammara Kadafiego w najbliższych tygodniach".
Komentarze(9)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeoni prowokowali palestynczykow jak pis w polsce,
i od tego czasu izrael zrobil sie radykalny,
oni wciagneli do tej polityki wszystkich izraelczykow
mam nadzieje ze obama bedzie bezkompromisowy i da im do zrozumienia ze tak dalej nie bedzie.
Serdeczne życzenia Hillary Clinton na nowej drodze miłosnego współżycia Palestyny z Izraelem.
Jeśli skończy się to nową wojną to będzie już konflikt światowy a kwartet bliskowschodni przejdzie do historii jako ostatnie takie trio (z Barakiem Obamą, Hillary Clinton i szefem brytyjskiego MSZ Hague w roli głównej)
MiRy
"Zagrożone jest właśnie jego bezpieczeństwo" ze strony uzbrojonych w proce i kamienie palestyńczyków. Czyż nie?
Nie pomoże tu 350 000 armia izraelska i szkoleni przez 3 -lata jej żołnierze uzbrojeni w najnowocześniejszą broń (tysiące czołgów, setki baterii patriot, pond 300 myśliwców F-16, ponad 150 okrętów no i ponad 400 nukies)!
WSZYSTKO TO MAŁO!
Konieczny jest TERAZ skuteczny parasol antyrakietowy. A to wiadomo kosztuje.
Nie wiadomo czy nawet 100 000 000 USD wystarczy.
CZY NIE O TO CHODZI?
Ale skoro potrafią tak naciągać, i takie tuzy jak USA się dają,
to co komu do tego?
Obama jest marionetką w rękach oligarchów finansowych którzy zdecydowali ze to on będzie prezydentem, więc o polityce USA decyduje finansjera , masoneria lobby żydowskie. W zasadzie już władza USA nie reprezentuje już interesu amerykanów, pogrąża kraj w kosztowne wojny okupacyjne z krajami arabskimi, kryzysy.