Nowe kamizelki pojawiły się ostatnio w jednostkach bojowych izraelskich sił zbrojnych. Żołnierki narzekały wcześniej, że będący na wyposażeniu armii sprzęt, który wyprodukowano z myślą o mężczyznach, jest dla pań zbyt ciężki, podskakuje na wszystkie strony w czasie biegu i powoduje otarcia ramion i okolic bioder.
Kamizelki w wersji dla kobiet ważą 1,6 kg (męskie - 2,54 kg), są lepiej dopasowane i mają węższe paski. Zostały opracowane na podstawie ankiet przeprowadzonych z żołnierkami, a następnie przetestowane na poligonie w batalionie Karakal (ryś stepowy), pierwszej jednostce bojowej armii izraelskiej, w której zaczęli służyć razem rekruci obu płci. Batalion powstał w 2000 roku, brał udział m.in. w operacji wycofywania izraelskich wojsk ze Strefy Gazy.
"Kamizelki są zaprojektowane tak, żeby odpowiadały kształtom kobiecego ciała" - powiedział kapitan Joaw Gelster z batalionu Karakal i zapewnił, że została wybrana najlepsza wersja, wypróbowana przez żołnierki podczas biegu, skoków i czołgania.
W Izraelu kobiety mają obowiązek dwuletniej służby wojskowej, o rok krócej niż mężczyźni. Początkowo żołnierek nie przyjmowano do jednostek bojowych, ale zaczęło się to zmieniać pod naciskiem samych kobiet, które chciały tam trafić.