Była to reakcja na poniedziałkową zapowiedź referendum ws. drugiego planu pomocy dla Aten, ustalonego w ubiegłym tygodniu na szczycie państw euro. "Jesteśmy przekonani, że uzgodnienia (z ostatniego szczytu strefy euro - PAP) są najlepszym rozwiązaniem dla Grecji. Mamy pełne zaufanie co do tego, że Grecja będzie przestrzegać zobowiązań podjętych wobec strefy euro i społeczności międzynarodowej" - ocenili Van Rompuy i Barroso.

Reklama

Straty europejskich papierów wartościowych we wtorek nadal się pogłębiają. Wczesnym popołudniem najważniejsze indeksy, takie jak FTSEurofirst (uwzględniający notowania 300 największych europejskich firm), nadal spadały. Spadki odnotowują giełdy w: Mediolanie, Frankfurcie nad Menem, Paryżu, Madrycie. Szef eurogrupy Jean-Claude Juncker powiedział w radiu RTL, że nie może wykluczyć, iż Grecja zbankrutuje, jeśli Grecy odrzucą plan pomocy, ustalony w ubiegłym tygodniu na szczycie państw euro.

Papandreu zapowiedział w poniedziałek zorganizowanie referendum, w czasie którego głosujący wypowiedzą się w sprawie drugiego pakietu pomocy dla Aten, uzgodnionego na szczycie strefy euro w zeszłym tygodniu. Nie podał terminu referendum ani żadnych innych szczegółów. W ramach drugiego pakietu pomocy Grecja miałaby otrzymać 130 mld euro od eurolandu i MFW, z czego 30 mld to gwarancje dla inwestorów zachęcające ich do wymiany obligacji greckich na papiery o połowę niższej wartości.

W zamian kraj ma przyjąć daleko idący program oszczędności, który budzi masowe sprzeciwy obywateli. Na szczycie strefy euro 27 października uzgodniono również redukcję długu Grecji o 100 mld euro z 50-procentowymi stratami dla posiadaczy greckich obligacji.