Po ostatnim nadzwyczajnym szczycie strefy euro Angela Merkel mówiła, że z pełnym przekonaniem będzie zabiegać w Bundestagu o zgodę na rozpoczęcie negocjacji. Merkel przekonywała, że korzyści porozumienia z Grecją przeważają nad wadami. Dodawała, że wypracowano szeroką paletę reform, które pomogą Grecji wrócić na ścieżkę rozwoju.
Zgoda Bundestagu na rozpoczęcie rozmów o trzecim pakiecie pomocowym jest pewna.
Rządząca Niemcami tak zwana wielka koalicja (CDU/CSU i SPD) ma w parlamencie ogromną przewagę. Na "tak" głosować będzie także część opozycji. Zagadką pozostaje ilu posłów chadecji zagłosuje przeciwko własnej kanclerz. Przedstawiciele konserwatywnego skrzydła CDU/CSU od dawna zapowiadają bowiem, że nie zgodzą się na dalsze finansowanie Grecji. W Niemczech rząd musi prosić parlament o zgodę na rozpoczęcie rozmów o uruchomieniu pomocy z europejskich funduszy ratunkowych.