Prezydent Rosji przybył do Finlandii w czwartek na zaproszenie Niinisto. Ich spotkanie odbyło się w hotelu Punkaharju nad jeziorem Saimaa, niedaleko miejscowości Savonlinna na południowym wschodzie Finlandii, około 80 km od granicy z Rosją.
Wizyta Putina wpisuje się w tegoroczne obchody 100-lecia uzyskania niepodległości przez Finlandię.
Prezydent Rosji wyjaśniał podczas konferencji prasowej, że rosyjsko-chińskie manewry na Bałtyku są elementem strategicznej kooperacji Chin i Rosji oraz przykładem tego, jak powinna wyglądać współpraca wojskowa na świecie. W tym tygodniu rosyjskie i chińskie okręty ćwiczą także w Zatoce Fińskiej.
Niinisto, odnosząc się do rosyjsko-chińskich manewrów morskich, przypomniał, że we wrześniu Finowie wezmą udział w ćwiczeniach „Aurora” w pobliżu Szwecji, wspólnie z wojskami szwedzkim i amerykańskimi. Podkreślił, że również te manewry nie są w nikogo wymierzone.
Oprócz manewrów wojskowych tematami rozmów prezydentów były kwestie gospodarcze, a także współpraca w Arktyce (Finlandia przewodniczy Radzie Arktycznej od maja 2017 r.).
Niinisto i Putin zwrócili uwagę na ożywienie gospodarcze w obu krajach. Podkreślili, że projekty budowy oczyszczalni w pobliżu Petersburga i Kaliningradu, są bardzo ważne ze względu na stopień zanieczyszczenia Bałtyku.
- W pierwszej połowie roku wymiana handlowa wzrosła o 50 proc. - podkreślił Putin. Dodał, że zainteresowanie współpracą jest duże z obydwu stron - Rosjanie zainwestowali w Finlandii prawie 3 mld dolarów, zaś Finowie w Rosji - blisko 4 mld dol.
Niinisto podkreślił, że w trakcie fińskiego przewodnictwa w Radzie Arktycznej Finlandia chciałby przedstawić Rosji ważną ofertę dotyczącą zmniejszania emisji spalin węglowych i funkcjonowania przestarzałych elektrowni w Arktyce.
- Z zainteresowaniem słuchałem propozycji prezydenta Niinisto co do polepszenia warunków środowiskowych w Arktyce - przyznał Putin.
Prezydenci spotkali się w historycznym hotelu Punkaharju. Według fińskich mediów wybór miejsca nie był przypadkowy. Hotel, położony nad największym fińskim jeziorem Saimaa, jest związany z historią Rosji; został wybudowany w 1843 r., za czasów cara Mikołaja I, kiedy terytorium Finlandii znajdowało się w granicach Imperium Rosyjskiego (w latach 1809-1917). Początkowo budynek jak i cała okolica służyły m.in. za miejsce wypoczynku podczas polowań. W 1880 r. został zaadaptowany na hotel. Do dziś Punkaharju jest najstarszym działającym hotelem w Finlandii.
Po spotkaniu w Punkaharju prezydenci udali się w rejs statkiem parowym do średniowiecznego zamku Olavilinna położonego na jednej z wysp na jeziorze Saimaa, który został wzniesiony w XV w. w czasach, gdy ziemie fińskie znajdowały się pod władaniem Szwecji.
Na zamku prezydenci obejrzą operę Piotra Czajkowskiego „Jolanta”, wystawioną przez artystów moskiewskiego teatru Bolszoj. Zamek jest unikalną sceną podczas letniego festiwalu operowego odbywającego się co roku od 1912 r. w Savonlinna.
W marcu Niinisto spotkał się z Putinem podczas konferencji arktycznej w rosyjskim Archangielsku. W lipcu 2016 roku prezydent Rosji odwiedził letnią rezydencję Niinisto na zachodnim wybrzeżu Finlandii. Wtedy również głównym tematem rozmów obu prezydentów były kwestie bezpieczeństwa w regionie Morza Bałtyckiego.
Amerykańskie sankcje wobec Rosji
Prezydent Władimir Putin, oświadczył w czwartek, że Rosja z czasem odpowie na amerykańskie sankcje gospodarcze, ale jej reakcja będzie zależała od ostatecznego brzmienia ustawy Kongresu USA wprowadzającej te retorsje i ich zakresu.
Putin nazwał sankcje, jakie na Moskwę ma zamiar nałożyć Waszyngton, "skrajnie cynicznymi" oraz próbą bronienia własnych interesów kosztem amerykańskich partnerów w Europie.
We wtorek Izba Reprezentantów przyjęła ustawę, która wprowadza nowe sankcje wobec członków rządu Rosji w odpowiedzi na próby wpłynięcia na wynik wyborów prezydenckich w USA w listopadzie 2016 roku i rozszerza zakres sankcji ekonomicznych dotyczących amerykańsko-rosyjskiej wymiany inwestycyjno-handlowej.