Wizyta posłużyła do omówienia spraw trudnych w naszych relacjach. Ministrowie rozmawiali o sytuacji polskiej mniejszości, w tym o problemie rejestracji uznawanego przez Warszawę Związku Polaków na Białorusi. Omówili także kwestię nauczania języka polskiego, dialogu historycznego i upamiętnień. - W rozmowach z władzami białoruskimi zaznaczamy konieczność podtrzymywania polskości - zwrócił uwagę szef MSZ.
- Chcemy, by stosunki polsko-białoruskie ulegały normalizacji, ale rozumiemy uwarunkowania geopolityczne Białorusi - zaznaczył minister Jacek Czaputowicz po spotkaniu z szefem białoruskiej dyplomacji Uładzimirem Makiejem.
Drugiego dnia wizyty na Białorusi minister Czaputowicz, wraz z przedstawicielami białoruskich Polaków, zwiedził cmentarz kalwaryjski w Mińsku, nazywany niekiedy nekropolią szlachty polskiej.
Następnie, wspólnie z miejscowymi Polakami oraz przedstawicielami władz i duchowieństwa, wziął udział w uroczystości poświęcenia odrestaurowanego cmentarza wojskowego żołnierzy wojny polsko-bolszewickiej 1920 r. w Duniłowiczach. - Dziękuję władzom białoruskim - zarówno centralnym jak i lokalnym - za zgodę i życzliwość wobec restauracji sześciu cmentarzy wojskowych w Głębokim, Dokszycach, Zadorożu, Podświlu, Jaźnie oraz Duniłowiczach - podkreślił szef polskiego MSZ. - Dziś czcimy pamięć poległych, ale myślimy również o przeszłości, o tym, jak budować nasze sąsiedztwo, rozwijać współpracę, zwiększać możliwości kontaktów między Polakami i Białorusinami.