"Brussels Times" przypomina, że w całej Belgii obowiązują surowe restrykcje mające ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Zasady są nawet surowsze niż w Boże Narodzenie

W sylwestra zasady są nawet surowsze niż w Boże Narodzenie. Gospodarstwa domowe mogą przyjąć tylko jednego gościa. Oznacza to, że nie ma możliwości zaproszenia osoby dorosłej wraz z dziećmi.

W przypadku osób mieszkających samotnie obowiązują te same zasady. A więc wyjątek z Bożego Narodzenia, który pozwalał singlom na zaproszenie dwóch osób do domu teraz nie obowiązuje.

Reklama

Na zewnątrz muszą być stosowane ogólne zasady dotyczące zgromadzeń, co oznacza, że ludzie mogą spotykać się maksymalnie z czterema osobami, przy jednoczesnym zachowaniu odległości.

Dodatkowo, tak jak na Boże Narodzenie, jeśli uroczystości odbywają się w ogrodzie, musi być bezpośredni dostęp do niego z ulicy. Osoby, zaproszone do ogrodu, nie mogą wejść do domu, aby napić się drinka czy nawet skorzystać z toalety.

Nadal obowiązuje godzina policyjna i nie będzie żadnych wyjątków w sylwestra. We Flandrii godzina policyjna obowiązuje od północy do 5:00, a w Regionie Stołecznym Brukseli i Walonii od 22:00 do 6:00.

Każdemu, kto złamie przepisy dotyczące walki z pandemią, grożą grzywny od 250 euro. Kary za udział w zorganizowanej imprezie zamkniętej zostały podniesione do 750 euro. W przypadku organizatorów grzywny wzrosły z 750 do 4000 euro, czyli do ustawowego maksimum.

W sylwestra policja przeprowadzi kontrole. Funkcjonariusze pojawią się przed domem lub mieszkaniem, jeśli sąsiedzi zgłoszą naruszanie obostrzeń.

Reklama

Nowy Rok witany bez pokazów fajerwerków

W Niemczech sprawa puszczania fajerwerków stała się głośnym tematem w grudniu, ponieważ władze federalne i regionalne wprowadziły zakaz ich sprzedaży w celu odciążenie służb ratunkowych i szpitali, które pracują na granicy swoich możliwości. Jednak biorąc pod uwagę, że istniejące zapasy nadal mogą zostać zdetonowane, policja twierdzi, że połowiczny zakaz jest bezużyteczny.

Każdy, kto chce mieć fajerwerki, może pojechać do Polski i je kupić - powiedział rzecznik związku zawodowego policji Benjamin Jendro, cytowany przez dw.com.

W niektórych landach, np. w Bawarii, Turyngii, czy Berlinie, oprócz godziny policyjnej wprowadzono zakaz strzelania w miejscach publicznych, co oznacza m.in. brak corocznego świętowania pod Bramą Brandenburską. W Bremie i Hamburgu obowiązuje całkowity zakaz strzelania, również z prywatnych posesji.

Podobnie w Holandii już w połowie listopada rząd ogłosił ogólnokrajowy zakaz sprzedaży sztucznych ogni oraz odpalania fajerwerków w sylwestra; 11 grudnia decyzję podtrzymał sąd.

We Francji godzina policyjna w ostatni dzień roku rozpoczyna się już o 20.00 i zmobilizowano 100 tys. policjantów i żandarmów do egzekwowania tych przepisów. Tradycyjne pokazy sztucznych ogni w Paryżu zostały odwołane i zastąpiono je koncertami transmitowanymi na żywo.

Media spodziewają się za to podpaleń samochodów, co stało się dorocznym wydarzeniem na francuskich przedmieściach od czasu zamieszek w 2005 roku w Paryżu i innych miejscowościach. W 2019 roku w całym kraju w sylwestra podpalono aż 1457 samochodów. Rok wcześniej takich incydentów było 1290.

W większości państw europejskich zgromadzenia i tradycyjne świętowanie są zabronione tej nocy, czy to z powodu lockdownu, jak we Włoszech, czy przez godzinę policyjną, jak w Hiszpanii.