"Wszystkie poprzednie próby zamordowania (głowy państwa) zakończyły się niepowodzeniem i eliminacją terrorystów" - przekazały ukraińskie służby. Na liście celów wagnerowców - informuje wywiad - znaleźli się także premier Ukrainy Denys Szmyhal i szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.
Według brytyjskiego dziennika "The Times", Zełenski miał być brany na cel przez najemników już trzykrotnie.
Pierwszy raz zamach miały przeprowadzać czeczeńskie siły specjalne przywódcy Czeczenii Ramzana Kadyrowa - informował sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksij Daniłow. W innych przypadkach za zamachy mieli być odpowiedzialni wagnerowcy - dodano.
Grupa Wagnera to prywatna firma wojskowa powiązana - według mediów - z prokremlowskim biznesmenem Jewgienijem Prigożynem. Od połowy grudnia 2021 roku wagnerowcy są objęci unijnymi sankcjami za tortury, egzekucje i zabójstwa m.in. w Libii, Syrii i Donbasie. O zbrodniach wagnerowców w Syrii informowała w Rosji niezależna "Nowaja Gazieta". Działalność najemnicza jest w Rosji zakazana.