"Konieczność przygotowania się na długotrwałe walki; zdolność budowania umocnień; walka bezzałogowcami; użycie czołgów i zdolności Rosjan do przegrupowania obronnego – to pięć głównych obserwacji, które opisano w najnowszym "Roczniku Piechoty 2021-2023" ("Jalkavaen vuosikirja").
Krajowe siły zbrojne powinny koncentrować się na rozwijaniu "gotowości do prowadzenia długiej wojny” – napisał major Petri Pesonen, szef ośrodka badawczego Akademii Wojsk Lądowych. Wojskowy zwrócił przy tym uwagę na to, jak wielkiego zaopatrzenia, szczególnie w amunicję, wymaga wojna oraz jak wielkiej rezerwy kadrowej potrzeba, by zrekompensować poniesione straty ludzkie.
"Pierwsza wojna dronów"
W artykule wskazano również na wykorzystanie na szeroką skalę bezzałogowych statków powietrznych w walkach na Ukrainie, nazywanych "pierwszą wojną dronów". Każdy żołnierz powinien być już szkolony z obsługi dronów, jak i ochrony przed nimi - podkreślił Pesonen.
Fińskie wojska lądowe, już wiosną 2022 r. po rozpoczęciu ataku Rosji, informowały o zamówieniu ok. 1-2 tys. mikro dronów (micro-UAV) przeznaczonych do celów wywiadowczych, obserwacyjnych oraz namierzania celów, które będą wykorzystywane przez różne oddziały od południowych wybrzeży Finlandii po wysuniętą na północ Laponię.
"Łopata pozostaje najważniejszym wyposażeniem"
Mimo użycia nowoczesnego sprzętu bezzałogowego, w wojnie wciąż znaczącą rolę odgrywają czołgi. Jednak zaskoczeniem - wskazano w artykule - było to, jak łatwo rosyjskie maszyny, w tym najnowocześniejsze T-90M, były neutralizowane przez ukraińską obronę, i to nawet przy pomocy granatników "Ciężkie straty pancerne są spowodowane przede wszystkim słabymi umiejętnościami Rosjan i brakami w ochronie sił pancernych przez piechotę" - zwrócono uwagę.
Tradycyjna łopata polowa wciąż pozostaje najważniejszym wyposażeniem żołnierza piechoty - wskazał Pesonen, odnosząc się do przerw w walkach i umacnianiu pozycji. Nowe technologie, sztuczna inteligencja i bezzałogowe systemy powietrzne oraz lądowe, należy umieć wykorzystywać w sposób innowacyjny i bez uprzedzeń - podsumował z kolei dowódca wojsk lądowych gen. Pasi Valimaki.
"Rocznik Piechoty" jest wydawany od początku lat 60. XX wieku.
Z Helsinek Przemysław Molik