Rebelianci są od miesięcy okrążeni przez wojska rządowe. Pod ich kontrolą pozostał jedynie skrawek 12 km kwadratowych, gdzie zaciekle się bronią. To efekt trwającej od dwóch lat ofensywy rządowej, która jest bliska ostatecznego pokonania potężnych niegdyś tamilskich bojowników.

Reklama

Islamscy rebelianci z organizacji Tygrysy - Wyzwoliciele Tamilskiego Ilamu, nazywani w skrócie Tamilskimi Tygrysami, mają na sumieniu m.in. zamordowanie byłego premiera Indii Rajiva Gandhiego w 1991 i rozliczne zamachy bombowe.

Rzecznik Tamilskich Tygrysów uzasadniał ofertę zawieszenia broni katastrofą humanitarną na kontrolowanym przez nich terytorium, gdzie żyje ok. 50 tysięcy osób.