Ezra, mianowany przez republikańskiego prezydenta Ronald Reagana, nazwał zamontowaną przez ekipę gubernatora Grega Abbotta na bojach barierę zagrożeniem dla bezpieczeństwa i stosunków między sąsiedzkimi krajami. Jego wstępne orzeczenie nakazuje Teksasowi na razie przeniesienie bariery z wody na brzeg rzeki do 15 września.

Reklama

Wątpliwe uzasadnienie dla bariery

Sędzia poddał także w wątpliwość uzasadnienie istnienia bariery przez Teksas, pisząc, że stan nie przedstawił "wiarygodnych dowodów" na to, że "znacząco ograniczyła nielegalną imigrację".

Pozew o zniesienia bariery wniósł Departament Sprawiedliwości USA w rzadkim przypadku, kiedy administracja prezydenta Joe Bidena zwraca się do sądu, aby zakwestionować politykę graniczną Teksasu. Republikańskie władze stanowe zapowiedziały, że złożą apelację.

Uprawnienia w trakcie "inwazji" imigrantów

Teksas od zeszłego roku powołuje się na uprawnienia w trakcie "inwazji" imigrantów, aby wdrożyć nową, agresywną taktykę. Dziesiątki jasno pomarańczowych boi to tylko jeden z elementów jego wartej wiele miliardów dolarów misji granicznej, znanej jako Operacja Lone Star. Stan zainstalował także ogrodzenie z drutu kolczastego wzdłuż rzeki i zezwolił żołnierzom na aresztowanie migrantów, między innymi pod zarzutem wtargnięcia na teren kraju.

Cieszymy się, że sąd orzekł, że bariera jest niezgodna z prawem i nieodwracalnie szkodzi stosunkom dyplomatycznym, bezpieczeństwu publicznemu, nawigacji i działalności urzędników agencji federalnej w Rio Grande i wokół niego – cytuje AP zastępcę prokuratora generalnego USA Vanitę Guptę.

Bariera jest zainstalowana w pobliżu przygranicznego miasta Eagle Pass. W tym roku finansowym odnotowano tam drugą co do wielkości liczbę przejść migrantów – około 270 000. Było ich jednak mniej niż w tym samym okresie minionego roku.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski