Według ustaleń pozarządowej organizacji Global Rights Compliance (GRC), kiedy 24 lutego 2022 roku rosyjskie czołgi przekroczyły ukraińską granicę, celowo obrały za cel obszary bogate w zboże i infrastrukturę do produkcji żywności.

Reklama

GRC, która prowadziła dochodzenie od sierpnia, ustaliła, że rosyjski kontrahent z sektora obrony kupował ciężarówki do transportu zboża, a także trzy nowe 170-metrowe masowce już wgrudniu 2021 roku, co świadczy o wcześniejszym planowaniu grabieży ukraińskich zasobów żywnościowych "na bezprecedensową skalę". Rosja rozpoczęła przejmowanie ukraińskich gospodarstw rolnych w ciągu niecałego tygodnia od inwazji, a w szczytowym momencie eksportowała z okupowanych terytoriów 12 tys. ton zboża dziennie.

Głód sposobem Putina na prowadzenie wojny

GRC zapowiedziała, że dowody na "wysoce skoordynowany poziom planowania" zostaną przekazane Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu (MTK). Organizacja ma nadzieję, że doprowadzi to do postawienia Putinowi zarzutu zbrodni wojennej w związku ze stosowaniem głodu jako metody prowadzenia wojny.

Catriona Murdoch, prawniczka w GRC, uważa za "wysoce prawdopodobne", że Rosja zostanie uznana za państwo odpowiedzialne za naruszenie prawa międzynarodowego. Jeśli tak się stanie, Putin może stanąć w obliczu kolejnego nakazu aresztowania wydanego przez MTK - po tym wydanym w marcu 2023 roku w związku z uprowadzaniem dzieci z okupowanych terytoriów Ukrainy.

Rosja nie tylko zastosowała wielotorowe podejście, oblegając ludność cywilną, niszcząc infrastrukturę krytyczną, ale także z góry zaplanowała przejęcie i grabież towarów rolnych w ramach podstępnego planu. Moskwa w ramach taktyki wojennej wywołała globalny kryzys żywnościowy i zaatakowała ukraiński sektor rolny - zauważyła Murdoch w rozmowie z "The Independent".

Reklama

"Liczne konwoje pojazdów ze zbożem"

Według GRC szacunkowa wartość rynkowa zboża, zrabowanego do tej pory z Ukrainy, wynosi 1 mld dolarów amerykańskich rocznie. Organizacja podkreśliła też, że wiele prywatnych ukraińskich firm zbożowych zostało siłą włączonych do rosyjskiego operatora państwowego, a inwazja Rosji nie tylko dotknęła obywateli Ukrainy, lecz także miliony ludzi na całym świecie, ponieważ przed konfliktem Ukraina była największym światowym producentem pszenicy.

GRC poinformowała, że w kolejnych tygodniach po inwazji widziano liczne konwoje pojazdów przewożących zboże w kierunku okupowanego Półwyspu Krymskiego, a lokalizatory GPS na skradzionych ciężarówkach rolników pokazywały, że te pojazdy przejeżdżały przez Krym i kierowały do Rosji. Na zdjęciach udostępnionych przez GRC brytyjskiej gazecie widać wyładowane zbożem ciężarówki z numerami rejestracyjnymi z okupowanego Krymu, które znajdowały się w zakładzie w okupowanym Melitopolu, a także wagony oznaczone jako "zboże", opuszczające stację kolejową w pobliskim Berdiańsku oraz nowo wybudowany budynek magazynowy w Melitopolu z widocznymi w całym kompleksie zapasami zboża.

GRC zwróciła jednak uwagę, że pomimo dowodów planowania kradzieży ukraińskiego zboża przez Moskwę, ukazujące się w Rosji ogłoszenia w sprawie pracy sugerują, że władze na Kremlu nie były w stanie wystarczająco szybko zatrudnić kierowców ciężarówek do transportu ogromnych ilości skradzionej żywności.